Ojciec i syn po raz pierwszy dzielą się sceną w tym melodramacie, a premiera w Univision już wkrótce
Brandon Peniche, syn Arturo Peniche, wkrótce pojawi się w godzinach największej oglądalności w telewizji latynoskiej jako bohater La historia de Juana, nowego wielkiego przedsięwzięcia Univision.
W nowej wersji popularnej wenezuelskiej telenoweli Juana la Virgen, która w 2014 roku stała się amerykańskim serialem telewizyjnym z Giną Rodríguez w roli głównej, meksykański aktor gra Gabriela Rubio, odnoszącego sukcesy biznesmena, który postanawia zamrozić swoje nasienie w laboratorium przed poddaniem się chemioterapii i radioterapii niezbędnym w walce z chorobą nowotworową, aby zachować możliwość założenia rodziny. W wyniku błędu medycznego nieznana mu młoda kobieta, Juana (amila Valero ), zostaje zapłodniona jego nasieniem.
Melodramat, który zakończył się w zeszłym tygodniu w Meksyku, był dla Peniche’a projektem wyjątkowym, ponieważ pozwolił mu po raz pierwszy zagrać w telenoweli oglądanej w godzinach największej oglądalności.
„Mogę tylko powiedzieć dziękuję. Żegnam się z tobą z całą moją miłością, Gabriel. Dziękuję za możliwość zagrania ciebie, dziękuję wszystkim osobom, które mnie wspierają i śledziły tę historię, która została stworzona ze wszystkimi, kocham cię” – napisał aktor na swoim profilu na Instagramie po emisji ostatniego odcinka w Meksyku.
Oprócz reprezentowania jednego z najważniejszych projektów w jego karierze, La historia de Juana pozwoliła mu także po raz pierwszy podzielić się sceną z najmłodszym synem Bosco.
W wieku 3 lat mały chłopiec wystąpił w szczególny sposób w melodramacie z ojcem w roli głównej.
Sceny zostały już wyemitowane w Meksyku, a wkrótce zostaną wydane w Univision.
Babcia dziecka, aktorka Sharis Cid, matka żony Brandona, opowiadała o tym na swoich portalach społecznościowych: „Uwielbiam go. To urodzony aktor, na dłuższą metę mamy nowego bohatera, jeśli ma to we krwi. Od małego wiedzieliśmy, że będzie aktorem i radzi sobie z tym bardzo dobrze, a ma 3 lata”.
Brandon i jego syn będzie także łączyć bardzo szczególna więź w fikcji, której nie ujawnimy.