Marcia Jones fot Instagram

Potężny powód, który trzymał Marcię Jones z dala od ekranów


wyznała, dlaczego w najlepszym momencie swojej kariery odeszła z ekranów


Kolumbijka, pamiętana dzięki występowi w telenoweli Dama y Obrero, opowiedziała o wyzwaniach, przed którymi stanęła po 'przejściu na emeryturę’. 

W szczerym wywiadzie dla People en Español Marcia Jones wyznała, że ​​porzuciła karierę z powodu choroby, która dotknęła jej rodziców. 

„Moja mama zachorowała na raka i mój tata też. Mieszkałam w Stanach Zjednoczonych i w 2016 roku musiałam wyjechać do Kolumbii, aby stawić czoła chorobie moich rodziców. To był pierwszy cios, jaki zadało mi życie, a na taką diagnozę nigdy nie jest przygotowany” – skomentowała.

Do tego zaszła w ciążę i musiała zmierzyć się z dwoma zupełnie różnymi procesami. 

„To nie były łatwe chwile, to były trudne chwile. Zaszłam w ciążę i rozpoczęłam nowy etap swojego życia, pełen wyzwań i lęków. Poświęciłam się byciu mamą i temu, aby zapewnić mojej córce wszystko, czego potrzebowała od urodzenia” – wskazała. 



Nowy początek 

Teraz, gdy jej dziecko jest już dorosłe, a rodzice zdrowi, Jones pragnie wrócić do telewizji i prowadzić program. 

„Chciałabym poprowadzić program telewizyjny i otworzyć nowe możliwości w Stanach Zjednoczonych. Wiele kobiet przeszło przez różne sytuacje życiowe i jak miło byłoby zastosować tę wiedzę w praktyce” – podsumowała.

Udostępnij

Zostaw odpowiedź