Danny Ocean, Joaquina, Lele Pons, Rawayana i inni artyści reagują na kontrowersyjne wybory prezydenckie w Wenezueli


Prezydent ogłosił się zwycięzcą, mimo oskarżeń o nieprawidłowości ze strony opozycji


Kilka godzin po tym, jak Wenezuelska Narodowa Rada Wyborcza ogłosiła Nicolása Maduro zwycięzcą niedzielnych (28 lipca) wyborów prezydenckich, opozycja potępiła nieprawidłowości w procesie liczenia głosów, co skłoniło wielu wenezuelskich artystów do wyrażenia smutku w związku z sytuacją polityczną w ich kraju.

„Niemożliwe jest nie obudzić się w taki poranek jak dziś bez modlitwy o jedność i pokój w naszej Wenezueli. Jedziemy na nadziei ze łzami w oczach i wiarą w piersiach” – powiedzieli bracia Mau y Ricky dla Billboard.

„SKRADLI GŁOSY!!! WIADOMOŚĆ, ŻE TO OSZUSTWO!!! Jaka niesprawiedliwość, biedna ! Narodowe nastawienie” – napisała piosenkarka i influencerka Lele Pons po hiszpańsku na swoim koncie na Instagramie, zamieszczając serię zdjęć i filmów, na których płacze i przedstawia wiadomości.

„oszustwo. bezczelność. cynizm. kpina. DYKTATURA. Nie ma słów, aby to opisać, a świat musi się o tym ciągle uczyć” – napisała na swoim Instagramie Joaquina, laureatka Latin Grammy, a na swoim koncie X zamieściła: „Nie próbuj zasłaniać słońca palcem”.

Niedzielne w Wenezueli wywołały u wielu ludzi czas oczekiwania na zmiany, ponieważ po 25 latach rządów socjalistycznych zainicjowanych przez nieżyjącego już Hugo Cháveza, prezydent stanął przed „największym wyzwaniem wyborczym od czasu, gdy doszedł do władzy 11 lat temu”, jak donosi Associated Press. Edmundo González, który reprezentował kandydaturę zjednoczonej opozycji, energicznie prowadził kampanię przeciwko reelekcji Maduro.

Dziesiątki wenezuelskich artystów zalało swoje konta w mediach społecznościowych wiadomościami wyrażającymi nadzieję na zmianę kursu w kraju. Jednak blisko północy Narodowa Rada Wyborcza ogłosiła Maduro zwycięzcą z 51,2% głosów — pomimo twierdzeń opozycji o nieprawidłowościach w procesie liczenia głosów. Niedługo potem liderka opozycji María Corina Machado zaprzeczyła triumfowi Maduro i powiedziała na konferencji prasowej: „Wygraliśmy i wszyscy o tym wiedzą”, wskazując, że w 40% arkuszy z wynikami, które miała w posiadaniu, González wygrał z 70% głosów.

González powiedział tymczasem agencji AP : „Wenezuelczycy i cały świat wiedzą, co się stało”.

Sytuacja ta jednak nie zaskakuje niektórych, ponieważ podobne sytuacje miały miejsce w poprzednich wyborach w tym południowoamerykańskim kraju. „ od wielu lat żyje w wielkim oszustwie… ideologicznym, moralnym i etycznym oszustwie” — powiedział Billboardowi Alberto „Beto” Montenegro, wokalista wenezuelskiego zespołu rockowego/reggae Rawayana . „Niestety nie jesteśmy zaskoczeni kolejnym oszustwem wyborczym, widzieliśmy już wszystko”.

Na swoim koncie na Instagramie, twórca hitów  — który w ostatnich dniach wydał EP venequia. poświęcony swojemu krajowi — wezwał opozycję : „Nie wpadajmy w gierki, nie wpadajmy w wojnę psychologiczną, tego chcą! Chcą destabilizować, chcą szerzyć strach!! WIEMY, ŻE TO BYŁO OSZUSTWO” — napisał. Apelował również do wenezuelskich sił zbrojnych, aby unikały przemocy i zdały sobie sprawę, że „to, co się dzieje, nie jest w porządku”.

, były gitarzysta , podziela to zdanie. „Wenezuela wyszła, by wyrazić swoje zdanie poprzez głosowanie w najbardziej cywilizowany sposób”, powiedział dla Billboard Español. „Potem, po godzinach niepokoju, wszyscy stanęliśmy twarzą w twarz z twardą prawdą, którą wszyscy znaliśmy, ale nie chcieliśmy w nią uwierzyć: rząd, który tak wiele i przez tak długi czas kłamał, nie zamierza tak łatwo ustąpić woli swojego ludu”.

Wenezuelski i powiedział tymczasem magazynowi Billboard Español , że doświadczył „skutków brutalności reżimu Maduro za pośrednictwem przyjaciela, utalentowanego skrzypka, który był torturowany za swoje poglądy polityczne”. Miał na myśli Wuilly’ego Arteagę, który stał się znany w 2017 r., grając smutne wersje hymnu narodowego podczas demonstracji w Caracas, a który został rzucony na ziemię, złamano mu skrzypce i uwięziono w konfrontacji z policjantami.

„Aby artyści mogli się rozwijać, muszą żyć w społeczeństwach, w których wolność wypowiedzi jest chroniona, a nie karana” – dodał Rojas. „Kiedy rządy nakładają ograniczenia, sztuka traci swoją autentyczność i staje się narzędziem ideologii”.

Nominowany do nagrody Latin Grammy DJ i Mr. Pauer tymczasem podkreślił, że chociaż mieszka w USA od ponad 30 lat, modli się o zmianę i marzy o powrocie. „Bardzo mnie boli, gdy widzę, jak tłumią głos mojego kraju, który tak bardzo prosi o zmianę” — powiedział Billboard. „Nadszedł czas na pokojową transformację i aby świat dowiedział się, co dzieje się z moim narodem, i podjął działania, które naprawdę obronią demokrację”.

Przeczytaj poniżej reakcje innych artystów, m.in. Danny’ego Oceana, Nacho i Eleny Rose:


— źródło Billboard.com

Udostępnij

Zostaw odpowiedź