Fonseca fot Sony Music

Tropicalia, nowość od Fonseci


Kolumbijski wydał , na którym podejmuje rytmy, które ukształtowały jego karierę i współpracuje z takimi wykonawcami jak i


Kolumbijski piosenkarz i wydał w czwartek swój  , będący ważną produkcją składającą hołd jego karaibskiemu pochodzeniu, które zainspirowało go w karierze. zawiera 11 utworów w tym współprace ze wspaniałymi artystami, takimi jak , , Chucho Valdés, i .

Z tą emblematyczną grupą wykonuje „Con Dinero y Sin Dinero”, pierwszą współpracę w historii składu. Pod kierownictwem muzycznym José Aguirre, dyrektora orkiestry, piosenka ta została nagrana w Cali w Kolumbii i podkreśla autentyczne brzmienie kolumbijskiej salsy Niche.

„Dla mnie ten ma szczególne znaczenie, jest jak otwarcie kart i pokazanie, z czego jestem zbudowany oraz jakie dźwięki, gatunki i rytmy wywarły na mnie największy wpływ w całej mojej karierze. To był niesamowity proces, bo powiedzmy, że stworzyłem album w sposób odwrotny do tego, co zwykle robiłem, ponieważ przy tej okazji zacząłem od koncepcji albumu i nazwy, i na tej podstawie zacząłem budować, pisać piosenki, co było zupełnie innym podejściem, ponieważ w części muzycznej chciałem, aby każda piosenka była częścią tego tropikalnego świata” – dzieli się w wywiadzie.



Pięć z tych piosenek jest bardzo naznaczonych gatunkiem tropikalnym, jak „Pedacito De Playa”, które jest merengue, podczas gdy „Collection De Memories” z Gilberto Santa Rosa i Chucho Valdés to bolero, „Con Dinero Y Sin Dinero” z to czysta , ale „La Terquedad” to piosenka w 100% , a „Canto A La Vida” to ballenato.

Pozostałe utwory to „Que Suerte Tenerte”, „Si Tú Me Buscas” z Juanem Luisem Guerrą, „La Siccología”, „Por Todo La Vida”, „Sueña Conmigo” z Alexem Cuba i „El Mensajito”. Jeśli chodzi o współpracę z tymi ważnymi artystami, Fonseca mówi: „To ogromny zaszczyt mieć album, na którym współpracuję z Juanem Luisem Guerrą, jednym z moich największych wpływów w życiu, a także Gilberto Santa Rosa, który jest wspaniałym nauczycielem, i Chucho Valdés, który jest legendą. Ponadto Grupo Niche ma coś bardzo szczególnego, ponieważ jest to pierwsza , jaką nawiązali w swojej historii, a ja dorastałem słuchając i tańcząc przy muzyce Niche, mam też Alexa Cubę, który jest świetnym muzykiem i z którym miałem także okazję pisać”.

Jeśli chodzi o okładkę albumu, jest to z kolumbijską artystką plastyczną Aną González, znaną z pracy na wystawie „Hijas del Agua” z Ruvenem Afanadorem


Udostępnij

Zostaw odpowiedź