Julio Iglesias fot. Netflix.jpg

Netflix szykuje nowy serial o życiu Julio Iglesiasa


osiągnął porozumienie z Julio Iglesiasem, aby przenieść jego życie na ekran. Po raz pierwszy ta żywa legenda muzyki weźmie udział w procesie twórczym serii, w której opowie wszystko o swoim życiu i niesamowitej karierze muzycznej


, znajdująca się obecnie w fazie tworzenia, opowie, jak stał się pierwszym artystą spoza Anglosasów, który wszedł na rynek amerykański i azjatycki, oraz jak stał się uniwersalną gwiazdą, znajdującą się w gronie pięciu największych sprzedawców płyt w historii. W ciągu swojej ponad 55-letniej kariery nagrywał i śpiewał w 12 językach, co zjednoczyło fanów na całym świecie, stając się pierwszym hiszpańskim artystą o uniwersalnym zasięgu, którego piosenki są śpiewane na całym świecie.

„Po tylu spekulacjach, książkach i dokumentach, w których nie brałem udziału, po raz pierwszy zdecydowałem się powiedzieć prawdę o swoim życiu tak uniwersalnej firmie, jak . Po długim namyśle bardzo ekscytujący list wysłany do mnie przez Belę Bajarię, wiceprezes ds. treści w Netfliksie, wystarczył, aby przekonać mnie, że Netflix jest idealną firmą do realizacji tego projektu. Jestem wdzięczny tak wielu osobom z tak wielu krajów, które wspierały mnie i dodawały mi otuchy w życiu” – powiedział Julio Iglesias.

Diego Ávalos, wiceprezes ds. treści w Netfliksie: „Julio Iglesias zaufał nam, że opowiemy jego historię. Jesteśmy wdzięczni za Waszą hojność. Wszyscy wiemy, że jego talent i wytrwałość są wyjątkowe na skalę światową. Teraz będziemy mieli okazję zobaczyć go poza światłami, poza zdjęciami w magazynach, złotymi płytami, a bliżej poznać wyjątkową osobę, która towarzyszyła i będzie towarzyszyć wielu pokoleniom w każdym zakątku planety.”

Jego historia to historia niespodziewanych zwrotów: zaczynał w młodzieżowych grupach Realu Madryt, kończył studia prawnicze, aż do chwili, gdy wypadek zakończył jego karierę elitarnego piłkarza. Kilka lat później stał się jednym z najwybitniejszych artystów w historii muzyki współczesnej.

W latach 70. Julio Iglesias dał się poznać jako w wielu krajach, ale dopiero w latach 80. udało mu się pobić wszelkie rekordy, dotrzeć na wszystkie pięć kontynentów i zostać „najpopularniejszym zagranicznym artystą w Chinach”. Wśród setek nagród, jakie ma na swoim koncie, trofeum Księgi ów Guinnessa wyróżnia go jako „latynoskiego artystę, który sprzedał najwięcej albumów na świecie” i to przyznane mu przez Narodową Akademię Sztuki i Nauki Nagrań Stany Zjednoczone za całą jego karierę (Lifetime Achievement), zarezerwowaną jedynie dla wielkich legend w historii muzyki współczesnej.

Był twórcą unikalnego stylu, który uczynił go żywą legendą muzyki, dzięki czemu zdołał połączyć się z milionami fanów na całym świecie i dzieliłć scenę z artystami z całej planety, takimi jak Frank Sinatra, Willie Nelson, Między innymi Stevie Wonder, Diana Ross, Sting, Dolly Parton, Placido Domingo, Charles Aznavour, Johnny Hallyday.


Udostępnij

Zostaw odpowiedź