„Berlín”, serial będący spin-offem „La Casa de Papel / Dom z papieru”, odnosi ważne sukcesy. Zaledwie miesiąc po premierze serial uplasował się w rankingu Netflix jako jeden z najchętniej oglądanych seriali nieanglojęzycznych. Ten kamień milowy jest godny uwagi, biorąc pod uwagę, że konkuruje w historycznej kategorii największej platformy na świecie
Hiszpański serial, będący dziełem Álexa Piny i z Pedro Alonso w roli głównej, zajmuje dziesiątą pozycję w rankingu, gromadząc 329 milionów godzin oglądania i ponad 50 milionów wyświetleń. Tymi liczbami wyprzedził trzeci sezon francuskiego serialu „Lupin”.
Ranking ten opiera się na największej oglądalności w ciągu pierwszych 91 dni emisji, co oznacza, że „Berlín” ma jeszcze dwa miesiące na dalsze wspinanie się w pierwszej dziesiątce.
Jednak od tej pory postęp będzie prawdopodobnie wolniejszy, ponieważ początkowa dynamika ma tendencję do zmniejszania się z czasem.
Prym w rankingu najchętniej oglądanych seriali nieanglojęzycznych w historii Netflix zajmuje „The Squid Game” (265,2 mln wyświetleń), a za nim czwarty sezon „La Casa de Papel” (106 mln) i pierwszy sezon „Lupina” (99,5 mln).
Po uwzględnieniu seriali anglojęzycznych ranking najczęściej oglądanych filmów Netflix drastycznie się zmienia, a „Berlin” znajduje się poza listą.
Przez pięć kolejnych tygodni spin-off „Dom z papieru” znajdował się w cotygodniowej dziesiątce Top 10 serwisu Netflix, początkowo zajmując pierwsze miejsce. Jednak już inne serie zaczynają go przebijać.