W rozmowie z PRODU Ronald Day, prezes ds. rozrywki i strategii treści Telemundo, opowiedział o planach produkcyjnych sieci na przyszły rok
Zbliża się rok 2024. Plany produkcyjne Telemundo na przyszły rok wydają się być bardzo jasne. Chociaż już kilka miesięcy temu krążyły pogłoski, że sieć zaprzestanie produkcji beletrystyki, Ronald Day, prezes ds. rozrywki i strategii treści w Telemundo, w wywiadzie dla PRODU jasno dał do zrozumienia, że będzie nadal wspierać produkcję seriali.
„Wraz z zespołem będziemy nadal produkować superseriale. Pracujemy nad kilkoma pomysłami, które przyciągają wiele uwagi. Kontynuujemy pełną parą tworzenie historii, postaci i utrzymywanie własnych tworów, takich jak El señor de los cielos czy La reina del sur. Zespół deweloperski, z którym się spotkaliśmy, wraz ze scenarzystami, przedstawia propozycje, które nam się podobają” – skomentował dyrektor Telemundo mediom specjalizującym się w branży telewizyjnej.
Seriale, ale także reality show. „Wizja zakłada publikowanie reality show przez 365 dni w roku” – powiedział Day, który zauważył, że strategia sieci w zakresie treści polega na „byciu jak najbardziej konkurencyjnym”.
„365 dni w roku będzie połączeniem reality show i seriali” – powiedział. „To się nie skończy ze względu na to, co serial reprezentuje dla biznesu i dlatego, że nie chcemy przestać tworzyć seriali Telemundo”.
Pierwszy duży projekt Telemundo na przyszły rok nadejdzie we wtorek, 23 stycznia, wraz z premierą czwartego sezonu popularnego reality show La casa de los famosos, a gospodarzami są Nacho Lozano i Jimena Gállego.
Lupillo Rivera, Gregorio Pernía, Thalí García, Maripily Rivera i ’La Divaza’ to jak dotąd gwiazdy, które podjęły wyzwanie życia w izolacji od świata zewnętrznego pod jednym dachem, podczas gdy ich kroki są cały czas monitorowane przez kamery i mikrofony.
Telemundo potwierdziło także, że w 2024 roku pojawią się nowe sezony kulinarnego show Top Chef VIP oraz ambitnego reality show Los 50.
Jeśli chodzi o serię, sieć rozpocznie rok mocno premierą dziewiątego sezonu El señor de los cielos, którego nagrania odbywają się w Meksyku.
Superserial z meksykańskim aktorem Rafaelem Amayą w roli głównej ukaże się w lutym w godzinach największej oglądalności w Telemundo.
Day mógł już zobaczyć pierwszy odcinek dziewiątego sezonu. „Jestem podekscytowany. Wszystko, co pomyślałem i co wymyśliłem, zostało jeszcze przekroczone” – powiedział PRODU. „Jest DNA Telemundo. Inscenizacja jest wspaniała, pisarstwo Luisa Zelkowicza jak zawsze nas zaskakuje. Jest świetne rozmieszczenie produkcji, pracy ponad 500 osób”.