Artysta występował na prywatnym wydarzeniu w Bahia, kiedy upadł na scenie
Brazylijski piosenkarz gospel Pedro Henrique zmarł w wieku 30 lat po upadku na scenie podczas występu w środowy wieczór. Jego wytwórnia płytowa, Todah Music, wydała oświadczenie w czwartek rano (14 grudnia) potwierdzające tę wiadomość.
Młody mężczyzna został przewieziony do pobliskiego szpitala, gdzie lekarze potwierdzili, że doznał zawału serca. Następnie jego wytwórnia Todoh Music poinformowała, że Henrique zmarł na rozległy zawał serca.
Artysta w październiku został ojcem. Na Instagramie pokazał zdjęcia swojej nowonarodzonej córeczki Zoe, świętującej jej przyjście na świat. W grudniu miał obchodzić pierwsze Boże Narodzenie dziewczynki.
„Są w życiu bardzo trudne sytuacje, na które nie mamy wyjaśnienia” – napisała wytwórnia po portugalsku na Instagramie. „Musimy tylko zrozumieć, że wola Boża zwycięży! Pedro był szczęśliwym młodym człowiekiem, przyjacielem wszystkich. Jedynym synem. Obecnym mężem i super oddanym ojcem. Chrześcijańska branża muzyczna pogrążona jest w żałobie. Rodzina Todah Music pogrążona jest w żałobie. Niebo w chórze wita znakomitego syna: Pedro Henrique! Tak długo, drogi bracie! Tak długo! Niech Duch Święty pocieszy wszystkich.”
Zespół Henrique, potwierdził że stypa i pochówek odbędą się w Porto Seguro w Bahii, gdzie urodził się artysta. Piosenkarz mieszkał w Guarulhos w São Paulo.
Pedro był w mieście Feira de Santana w Bahia, aby wziąć udział w prywatnym wydarzeniu zorganizowanym przez influencerkę Lôise Abreu. Występ był transmitowany na żywo w mediach społecznościowych. Influencerka zamieściła na swoim profilu fragment jego występu na chwilę przed tym, jak Henrique poczuł się źle, a następnie upadł na scenie.
Artysta miał wystąpić jeszcze w tym miesiącu w São Paulo i Rio de Janeiro. W czwartek (14 grudnia) ukazał się nowy singiel Henrique „Medley: Levanta / Não Fica Assim / Descendência (Ao Vivo)”.
Henrique pozostawił żonę Suilan Barreto i dwumiesięczną córkę Zoe.