Meksykańska aktorka i kubański łamacz serc występują w nowym dramacie romantycznym Telemundo
Zniknięcie syna Nurii, granego przez Samadhi Zendejas , jest punktem wyjścia dla Vuelve a mí, nowego dramatu romantycznego, którego premiera w Telemundo już wkrótce w godzinach największej oglądalności.
Hiszpańskojęzyczny kanał udostępnił w czwartek w sieciach społecznościowych nowy film promocyjny telenoweli, w którym jej bohaterowie, Samadhi i William Levy, występują w roli, wysyłając do kamery bolesną wiadomość.
„Potrzebujemy twojej pomocy. Mój syn Andrés został porwany” – zaczyna młoda meksykańska aktorka, wyraźnie poruszona w towarzystwie Levy’ego.
„W odnalezieniu tej informacji konieczna może być Twoja współpraca. Jeśli posiadasz jakieś informacje, nie wahaj się nimi podzielić. Każda minuta jest kluczowa” – kontynuuje Kubańczyk.
Zaraz potem, nie mogąc powstrzymać łez, Samadhi zwraca się bezpośrednio do porwanego syna: „Andrés, kochanie, uspokój się. Nie bój się, znajdziemy cię… Przysięgam. Pamiętaj, że wszystko co Ci powiem, zawsze wypełniam, bo zawsze jesteśmy razem”.
Akcja Vuelve a mí rozgrywa się w Ciudad Juárez i Meksyku i jest dramatem „pełnym miłosnych więzi”, gdzie „bezwarunkowa miłość matki do syna stanie się wątkiem przewodnim historii”.
W telenoweli Kimberly Dos Ramos i Ferdinando Valencia są antagonistami. Pozostałą część obsady tworzą Ximena Herrera, Laura Flores, Christian de la Campa, Rodolfo Salas, Geraldine Galván, Amaranta Ruíz, Christian Ramos, Anthony Álvarez, Anna Sobero i Ariana Saavedra, ze szczególnym udziałem Fernando Ciangherottiego, Diego Kleina i chłopiec Andre Sebastian.
Dramat jest jednym z największych założeń fabularnych Telemundo na drugą połowę roku.