Aktorka otwarcie mówiła o swoim zdrowiu i powiedziała, że to, co ma, odziedziczyła po matce i babciach
Livia Brito, która w przeszłości otwarcie wyrażała chęć zostania matką, wyjaśniła prawdziwy powód, dla którego nie mogła jeszcze zajść w ciążę.
Podczas spotkania z prasą, spacerując ulicami Mexico City, bohaterka La desalmady ogłosiła, że ma endometriozę i wyjaśniła, że ponownie przechodzi leczenie niepłodności, aby mieć dzieci.
„Znów jestem w trakcie leczenia, ponieważ mam problem medyczny, nazywa się to endometriozą, to jest sprawa, że muszę przejść leczenie, aby móc zajść w ciążę. Dlatego nie udało mi się zajść jeszcze w ciążę” – powiedziała. przed kamerami Despierta América (Univision).
„Właśnie usunięto mi jajeczka, ale wszystko jest w porządku, na dobrej drodze, jeśli Bóg da, myślę, że tak [zajdzie w ciążę]”, powiedziała po wskazaniu, że jej siostra, matka i babcia również cierpią na tę chorobę.
Brito poradziła kobietom, aby zamroziły komórki jajowe przed 30 rokiem życia, ponieważ, jak zauważyła, zmniejsza się ich ilość wraz z upływem lat i trudniej jest mieć dziecko.
Kiedy dziennikarze zapytali ją, czy jest otwarta na adopcję, odpowiedziała twierdząco. Powiedziała jednak, że jest przekonana, że leczenie zadziała dzięki postępowi nauki w dziedzinie zapłodnienia.
źródło: peopleenespanol.com
