Pablo Montero orzekł w sprawie oskarżeń o wykorzystywanie seksualne
Muzyk przerwał milczenie i przyznał, że toczy się przeciwko niemu śledztwo.
Podczas wizyty w programie Hoy Pablo Montero poinformował, że jest świadomy stawianych mu zarzutów, ale nie otrzymał powiadomienia o skardze.
„Najbardziej zainteresowany wyjaśnieniem tego i oświadczeniem jestem ja. Jest folder badawczy, to wszystko. Nie powiadomili mnie, chciałbym z własnej woli się przedstawić i dowiedzieć się, co się dzieje. Skłamałbym, gdybym powiedział, że znam tę osobę – powiedział.
Artysta zaprzeczył również jakoby zawarł porozumienie gospodarcze z domniemanymi ofiarami wykorzystywania seksualnego.
„Całkowitym fałszem jest również to, że osiągnąłem porozumienie. To kompletna nieprawda” – dodał.
Co mówią domniemane ofiary?
Według wersji kobiet piosenkarz zaprosił je na imprezę po koncercie i tam doszło do wydarzeń.