Po przerwie w karierze zawodowej i projektach telewizyjnych z powodu problemów prawnych, meksykański aktor powraca
Eleazar Gómez, znany z występów w telenowelach, takich jak Rebelde i Cuando Me Enamoro, powraca na mały ekran w maju.
„Jest propozycja, bardziej niż propozycja, to też prawie fakt, że w maju 2023 roku zamierzam wrócić do telewizji, ale nie mogę dokładnie mówić o co chodzi” – powiedział aktor dla programu De Primera Mano nadawanego przez Imagen TV.
„Jest ciekawa propozycja, która, szczerze mówiąc, bardzo przykuwa moją uwagę, ponieważ na tym nowym etapie serialu myślę, że to również miłe, że ludzie wiedzą, kim jesteśmy, jak myślimy, co robimy. To fajny projekt, ale nie mogę mówić nic na pewno” – dodał.
Gómez zapewnił również, że pracował nad filmem w rękach producenta Jonathana Granadosa.
„Przygotowuję się do roli, do filmu. Oto idzie, krok po kroku. To mnie bardzo cieszy, bardzo ekscytuje. To film Jonathana Granadosa, mogę potwierdzić tych kilka rzeczy” – wyjaśnił.
„Nawet scenariusz nie jest jeszcze w 100% gotowy, ale postać wymaga pewnych fizycznych zmian z mojej strony” – dodał. „Wciąż nie mogę wiele powiedzieć, ale jest to bardzo interesujące i bardzo urocze. I tak, postać zdecydowanie wymaga pewnych zmian fizycznych; dlatego ponownie zastosowałem trochę zmian w mojej diecie, a przede wszystkim, jak zawsze mówię, również dla zdrowia”.
Eleazar Gómez, który wyznał, że „jestem singlem” i „nie czuję się jeszcze gotowy na związek”, cieszy się z nowej szansy w życiu i karierze. „To był dobry czas na refleksję, oczywiście naukę i uzdrowienie. Nadal jestem w trakcie terapii, ale mam na myśli stuprocentowe uzdrowienie osobiste” – wyznał.
Eleazar Gomez w więzieniu
Przypomnijmy, że meksykański aktor trafił za kratki po tym, jak został oskarżony o przemoc w rodzinie. Televisa, firma, w której aktor pracował od najmłodszych lat, zamknęła przed nim drzwi i wyrzuciła go z melodramatu, w którym brał udział: La mexicana y el güero – 2020.
Na razie nie wiadomo, z jaką firmą Eleazar powróci frontowymi drzwiami do telewizji i nie wiadomo, czy będzie to w Meksyku, czy w Stanach Zjednoczonych. Będziemy dalej podążać tym tropem!