Azela Robinson zadebiutowała jako nowa Lucía de Noriega w Cabo w ten poniedziałek, 2 stycznia, i tak zareagowała publiczność
Aktorka po raz pierwszy pojawiła się w 51. odcinku nowej telenoweli José Alberto Castro dla TelevisaUnivision.
W swojej pierwszej scenie w Cabo artystka dzieliła się pracą z bohaterami Bárbary de Regil, Matíasa Novoa, Evy Cedeño i Diego Amozurrutii.
Zgodnie z oczekiwaniami, reakcje w sieciach społecznościowych po jej udziale nastąpiły niemal natychmiast.
„Kocham Azelę Robinson, jest świetną aktorką”, „Od początku musiała tam być”, „Prawie nie ma różnicy. Azela jest jedną z najlepszych aktorek, jakie istnieją”, „Zawsze dobrze jest ją widzieć”, „Najlepsza ze wszystkich”, to niektóre wiadomości.
Przypomnijmy, że Azela Robinson dołączyła do obsady Cabo, by zagrać Lucíę de Noriegę, postać, w którą na początku opowieści wcielała się Rebecca Jones i która została zmuszona do odejścia po poważnych komplikacjach zdrowotnych pod koniec 2022 roku.
„Żegnaj Lucía, postać, która dała mi tak wiele i pozwoliła mi rozwinąć się jako aktorka” – skomentowała niedawno aktorka.