Verónica Castro zawsze zaskakuje publiczność swoim talentem. Od początku swojej artystycznej kariery aktorka występowała w różnych produkcjach telewizyjnych. Jednak był jeden, który zmusił ją do pójścia krok dalej
Przez lata Verónica Castro zagrała w niezliczonych telenowelach, które szybko stały się wielkimi hitami. Chociaż wszystkie postacie wyryły się w pamięci widzów, szczególnie dwie z nich zmusiły ją do rzucenia sobie wyzwania i zawsze ciepło je wspomina.
Trudna rola Veróniki Castro w telenoweli
W latach dziewięćdziesiątych Televisa postanowiła zrealizować nową meksykańską produkcję. Z tej okazji powstać miała telenowela Mi pequeña soledad. Aby od samego początku przykuć uwagę widzów, kanał wybrał gwiazdorską obsadę.
Oczywiście główna rola przypadła Verónice Castro, aktorce, która od lat triumfowała w świecie melodramatów i która potrafiła ożywić każdą postawioną przed nią postać. Wraz z nią widzieliśmy innych znakomitych artystów: Omara Fierro, Rafaela Rojasa, Salvadora Pinedę, Rosę Maríę Bianchi, July Furlong i innych.
Historia przedstawiła nam Isadorę, kobietę bardzo drogą Don Manuelowi, koronowaną na „Reina de la Plata / Królową Srebra” w Taxco, Guerrero. Ten charyzmatyczny mężczyzna jest żonaty z Piedad, bardzo okrutną młodą kobietą, która jednocześnie zdradza go z agresywnym i aroganckim poddanym Gerardo.
Jednak ten złoczyńca jest zakochany w Isadorze i w dniu koronacji postanawia wykorzystać seksualnie bohaterkę, a potem o niej zapomnieć. Po tej tragedii młoda kobieta udaje się do swojego narzeczonego José Luisa, który mimo wszystko proponuje jej małżeństwo.
Po odkryciu tej wiadomości Gerardo udaje się do kościoła w dniu ślubu i morduje José Luisa, zanim dotrze do ołtarza. Nie znając prawdy, Isadora czuje, że jej życie nie jest nic warte a wszystko komplikuje się, gdy odkrywa, że jest w ciąży z gwałcicielem. Kiedy Piedad odkrywa tę prawdę, kradnie dziewczynkę w poszukiwaniu zemsty, więc Isadora nie będzie miała innego wyjścia, jak tylko szukać swojej córki Soledad w Mexico City.
W Mi pequeña soledad Verónica Castro miała przed sobą wyzwanie postawienia się w sytuacji dwóch postaci: grała Isadorę, a także Soledad. W ten sposób dała życie zarówno matce, jak i córce. Niewątpliwie była to bardzo skomplikowana praca, ponieważ obie są w różnym wieku i mają różne osobowości.
Uznana aktorka od pierwszej chwili wiedziała, że widz zawsze powinien dostrzegać różnice między nimi, dlatego po tylu staraniach i przy pomocy swojego wielkiego talentu udało jej się osiągnąć dwie wspaniałe kreacje godne oklasków. Jej zdolności aktorskie były tak imponujące, że w 1991 roku zdobyła nagrodę TVyNovelas dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej.