Hiszpańska Akademia Filmowa ogłosiła, że „Alcarràs” jest filmem wybranym do reprezentowania Hiszpanii na Oskarach w 2023 roku. Był wielkim faworytem i ostatecznie pokonał „Cinco lobitos” i „ As Bestas”, pozostałe dwa z krótkiej listy
Nie ulega wątpliwości, że historyczny triumf na ostatnim Festiwalu Filmowym w Berlinie dał impuls do kariery drugiego filmu fabularnego Carli Simón. Od tego czasu „Alcarràs” nie przestała otrzymywać pochwał i tylko niespodzianka w ostatniej chwili wykluczyłaby tą produkcję z wyścigu o Oscara.
W ten sposób „Alcarràs” staje przed wyzwaniem przełamania przegranej hiszpańskiej passy w kategorii najlepszego filmu międzynarodowego. Trzeba wrócić do „Mar Adentro”, by dowiedzieć się, kiedy ostatni raz Hiszpania zdobyła tę cenną statuetkę, ale od tego czasu tylko 'Dolor y gloria’ udało się zostać nominowanym..
Teraz nadejdzie czas, aby poczekać i mieć zaufanie do możliwości filmu Carli Simón. Zwycięstwo w Berlinie sprawia, że międzynarodowa projekcja jest jasna, ale teoria to jedno, a praktyka to drugie. Pamiętajmy, że zwycięzcy kolejnych Oscarów zostaną ogłoszeni 12 marca 2023 r., ale „Alcarràs” będzie musiało pokonać kilka przeszkód, zanim będzie miało szansę zabrać do domu nagrodę.