Meksykański aktor powraca do roli handlarza narkotyków Aurelio Casillasa w długo wyczekiwanym ósmym sezonie superserialu Telemundo
W lutym tego roku Telemundo potwierdziło, że wyprodukuje nowy sezon udanej superserialu El Señor de los Cielos z długo oczekiwanym powrotem meksykańskiego aktora Rafaela Amayi , który ponownie wejdzie w skórę handlarza narkotyków Aurelio Casillasa.
W ten czwartek, za pośrednictwem sieci społecznościowych, Amaya udostępnił jako przekąskę zapowiedź tego, co będzie ósmym sezonem superserii.
„Aurelio Casillas powraca z martwych, ponieważ miliony z was o to prosiły” – napisał 45-letni artysta obok zapowiedzi, w której ukazują się pierwsze obrazy nowego sezonu.
Zgodnie z oczekiwaniami reakcje fanów były natychmiastowe.
„W szoku, kiedy to wyjdzie?”, „Najlepszy serial, jaki istnieje” lub „Po prostu potrzebuję Moniki, żeby wróciła i umieram”, to tylko niektóre z tysięcy komentarzy, które zalały jego publikację.
Co wydarzy się we El señor de los cielos 8 ?
„Epicki finał siódmego sezonu wydawał się przypieczętować koniec legendarnego barona narkotykowego Aurelio Casillasa, ale będziemy świadkami niezapomnianego „zmartwychwstania” Aurelio w ósmym sezonie, najdłużej emitowanej superseriali Telemundo” – ogłosiła sieć.
Zaskakując przyjaciół i wrogów swoim powrotem do życia, Aurelio przybędzie zdeterminowany, aby odzyskać wszystko, co stracił. Po nawiązaniu silnej więzi z sojusznikami z poprzednich sezonów, baron narkotykowy zmierzy się z nowymi romantycznymi uwikłaniami i odkryje rodzinne tajemnice, po raz kolejny narażając swoje życie w imię zemsty. Wezwany do objęcia pozycji władzy, Aurelio pokaże, że ci, którzy urodzili się źli, żyją dłużej.