Sebastián Yatra debiutuje jako aktor w miniserialu komediowo-fantastycznym „Érase una vez… pero ya no / Baśń o zaklętej miłości”, którego premiera odbędzie się w piątek na Netflixie.
Kolumbijski piosenkarz i autor tekstów wskakuje na ekran jako hiszpański żigolak w produkcji meksykańskiego artysty Manolo Caro („Dom kwiatów”), w której występuje z Nią Correią i Mónicą Maranillo. Rossy de Palma, Huichi Chiu, Mariana Treviño, Daniela Vega i Itziar Castro są częścią obsady.
Serial opowiada o parze rozdzielonej tragedią, która musi spotkać się ponownie w innym życiu, aby przełamać czar wiszący nad ich miastem, w którym nikt nie może się zakochać. Zawiera jednorożce i smoki oraz numery muzyczne. Yatra w rzeczywistości interpretuje główny motyw tego samego tytułu, którego wideo ukazało się w zeszłym tygodniu.
„To jak anty-bajka” – powiedział Yatra w niedawnym wywiadzie w Nowym Jorku. „To serial, który jest dość szalony, jak reżyser Manolo, jak ja i cała obsada… Mogę wam powiedzieć, że będzie dużo śmiechu”.
Piosenkarz i autor tekstów takich hitów jak Tacones rojos” i “Robarte un beso”, który wykonuje nominowaną do Oscara piosenkę „Encanto” „Dos oruguitas” Lina-Manuela Mirandy, powiedział, że czuł się „bardzo szczęśliwy” podczas swojego pierwszego doświadczenia w aktorstwie, do którego przygotowywał się przez 8 miesięcy przez Zooma z nauczycielem, z którym pracował 3 godziny dziennie.
Cały temat akcentu był trudny, bo choć jest to komedia „nie może to zabrzmieć jak żart”, a także powiedział, że przeszedł „fizyczną transformację”, aby ubarwić swoje ciało, ponieważ w serialu pojawiają się sceny ryzykowne, w który wydaje się praktycznie nagi.
Jednak „największym wyzwaniem dla mnie było stanie obok aktorów i aktorek z całego świata i robienie tego na równi z nimi” – powiedział Yatra. „Ale to wiele doświadczeń, które bardzo cię odżywiają i sprawiają, że imponująco rośniesz”.
Premiera „Erase una vez… pero ya no” zbiega się z jego światową trasą promującą „Dharma”, jego najnowszy album zawierający hity “Tacones rojos”, “Chica ideal” z Guaynaa i “Pareja del año” z Myke Towers, oprócz „Quererte bonito” z Eleną Rose i „Melancólicos anónimos”.
Trasa rozpoczęła się w lutym w Meksyku i dotrze do Hiszpanii i Ameryki Południowej, by w sierpniu przybyć do Stanów Zjednoczonych. Muzyk wystąpi także na festiwalu South by Southwest (SXSW) u boku Shawna Mendesa 19 marca w Austin w Teksasie.
„Nie mógłbym być bardziej zadowolony z „Dharma Tour”, które rozpoczęło się już dwoma spektakularnymi koncertami w Mexico City i Guadalajarze. To naprawdę przedstawienie dla całej rodziny, w którym będą zachwyceni wizualizacjami” – powiedział Yatra. „To show, w którym mam okazję znacznie bardziej zintegrować się z moim zespołem, gram na pianinie, gitarze, gdzie tańczę w sumie pierwszy raz, wierzcie lub nie, tańczę i świetnie się bawię. „
Dodał, że czuje się bardzo podekscytowany możliwością zbliżenia się do amerykańskiej publiczności podczas swojej pierwszej solowej trasy koncertowej po tym kraju, po tym, jak rozpoczął niedawną trasę koncertową Enrique Iglesiasa i Ricky’ego Martina. Nie podając szczegółów zapowiedział, że będzie miał wiele różnych „niespodzianek” dla gości w różnych miastach.
„To przedstawienie, w którym nie przychodzisz mnie zobaczyć, przychodzisz, aby zobaczyć siebie odzwierciedlonego w tych wszystkich emocjach” – podsumował entuzjastycznie.