Meksykański pisarz i redaktor Álvaro Uribe zmarł w wieku 68 lat w stolicy kraju, pozostawiając po sobie ponad tuzin dzieł, jak podają źródła z dziedziny kultury
„Odejście Álvaro Uribe, pisarza, narratora i eseisty, napełnia dziś wieczorem wszechświat meksykańskich listów smutkiem i żalem. Wspominamy jego godne uwagi prace „Expediente del atentado” i „Autorretrato de familia con perro”. Ściskam Tedi López Mills (jego partnerkę), jego rodzinę i przyjaciół” – powiedziała w środę na Twitterze sekretarz kultury Alejandra Frausto.
Álvaro Uribe urodził się w Mexico City 26 maja 1953. Ukończył filozofię na Narodowym Uniwersytecie Autonomicznym Meksyku (UNAM), w latach 1977-1985 był doradcą ds. kultury we Francji i redagował dwujęzyczne czasopismo Altaforte.
W latach 1985-1986 był attaché kulturalnym w Nikaragui. Na krótko wrócił do Meksyku i Paryża, a w 1988 osiadł w Meksyku, gdzie był koordynatorem kilku kolekcji w Conaculta.
Napisał takie dzieła jak “Topos” (1980), “El cuento de nunca acabar” (1981), “La audiencia de los pájaros” (1986), “La linterna de los muertos” (1988), “Recordatorio de Federico Gamboa” (1999), “La otra mitad (1999)”, “Por su nombre” (2001), “El taller del tiempo” (2004) i “Morir más de una vez” (2011).
Pisarz zdobył kilka nagród w swojej karierze, m.in. nagrodę Xaviera Villaurrutii w 2014 roku za powieść “Autorretrato de familia con perro”.
„Niestrudzony pisarz i redaktor Álvaro Uribe przekazał nam swoją pasję do literatury oraz swoją pracę jako eseista i narrator. Przekazał nam także dwie emblematyczne kolekcje książek z UNAM: ‘Relato Licenciado Vidriera’ i ‘Pequeños Grandes Ensayos’. Nasze kondolencje dla jego rodziny” – dodało na Twitterze Coordinación de Difusión Cultural de la UNAM.
