’Malverde: el santo patrón’: tajemnice kryjące się za serialem Telemundo


: el santo patrón” to jeden z najdroższych seriali Telemundo pod względem zatrudnienia aktorów i produkcji. Poznaj kilka szczegółów


Sieć udostępniła cały swój arsenał, aby nagrać swoją pierwszą serię z epoki, opartą na życiu Jesúsa

Skoro Marcos Santana, prezes Telemundo Global Studios, potwierdził produkcję tej serii na początku 2020 roku, wydawało się, że ma zagwarantowany sukces, biorąc pod uwagę, że oznaczałby powrót na ekrany głównego protagonisty, Fernando Colungi, po kilku latach nieobecności. 

Miesiące po tym ogłoszeniu niespodziewane odejście Meksykanina zaskoczyło jednak widzów. 

W pierwszej kolejności mówiono, że Colunga zrezygnował z projektu z powodu zarejestrowanych w Meksyku przypadków koronawirusa. 

Telemundo opublikowało jednak oświadczenie, w którym przedstawiło inną wersję wydarzeń i wspomniano, że jego nieobecność była spowodowana „decyzją twórczą”. 

Po tym, co się stało, firma ogłosiła, że ​​Pedro Fernández zajmie jego miejsce i zostanie nowym bohaterem „Malverde: el santo patrón”. 

Jego dołączenie byłoby rzekomo dość kosztowne dla sieci ze względu na liczne żądania, które najwyraźniej przedstawiał. Chociaż nie wiadomo dokładnie, ile zapłacili, kwota mogła przekroczyć milion dolarów, o który prosił, gdy grał w „Hasta el fin del mundo” z Marjorie de Sousa. 

Po wyemitowaniu wspomnianej telenoweli w 2014 roku odszedł od ekranów telewizyjnych i wspomniał, że wróci tylko wtedy, gdy „zasłuży” na takie poświęcenie. 


Źródło: Grafika Google

Sceneria również wymagała czasu i pieniędzy 

W celu przeprowadzenia nagrań zespół zbudował miasto z 1910 roku w Parku Narodowym Cumbres del Ajusco w Meksyku. 

Plan składa się z 11 budynków z 77 zestawami nagrań, starannie zaprojektowanych, aby dokładnie odtworzyć atmosferę epoki. 

„Aby opowiedzieć historię tak kultową jak Malverde, pracowaliśmy nad scenariuszem oraz scenografią, uwzględniając tekstury, obrazy, symbolikę i elementy reprezentatywne dla epoki. Współpracujemy z zespołem ponad 190 osób, aby zbudować całe miasto ”- wyjaśniał Carlos Santana, prezes Telemundo Global Studios. 

W tym sensie opłata za materiały budowlane i robociznę zwiększyłaby cały rachunek za serię. 

Awaria?

Mimo podjętych starań nie zadebiutował dość mocno na ekranach Telemundo, a jego oglądalność nie była najlepsza. Początkowo ich bezpośrednią konkurencją była hitowa telenowela Univision „La desalmada”, która, w przeciwieństwie do Malverde, była pozycjonowana jako wielki faworyt w primetime.

Udostępnij

Zostaw odpowiedź