Aktorka potwierdziła oficjalnie swój związek z producentem i zaprzeczyła, że weszła pomiędzy małżeństwo swojego obecnego partnera
Aktorka Maite Perroni i producent Andrés Tovar spotkali się z falą krytyki w sieciach społecznościowych po tym, jak oficjalnie ogłosili swój romans.
Pogłoski, że była członkini grupy RBD była tą trzecią w rozłamie między jej obecnym chłopakiem a Claudią Martín, były często poruszane w lokalnych mediach, a teraz, gdy oboje w końcu ogłosiły swój romans, krytyka nie została nie zauważona.
Na początku tego roku magazyn TV Notes opublikował informację zapewniającą, że Perroni i Tovar wysyłali sobie „gorące wiadomości”, gdy producent był jeszcze w związku małżeńskim.
Krytyka, jaką otrzymali Maite Perroni i Andrés Tovar za swój związek
Od tego czasu internauci są odpowiedzialni za ostrą krytykę obecnej pary, ale zwłaszcza aktorki i piosenkarki, która po miesiącach milczenia na temat tych rewelacji i wszystkiego, co zostało powiedziane o jej związku z Tovarem, w końcu zdecydował się na przerwać ciszę, by podać swoją wersję.
„Kiedy życie daje ci możliwość rozpoczęcia od nowa, nie wahaj się zapytać z głębi serca, czego pragnie twoja dusza; to nigdy nie przestanie Cię zadziwiać …
Kilka miesięcy temu magazyn opublikował serię kłamstw na nasz temat, zniesławiając nas i karykaturując. Nie rozmawialiśmy o tym wcześniej, ponieważ działaliśmy zgodnie z prawem, ale dzisiaj nasi prawnicy nam na to pozwolili
Doświadczyliśmy nękania, szantażu, manipulacji, a nawet zagrażało to naszemu bezpieczeństwu i bezpieczeństwu naszych rodzin. ”- mówi część wiadomości, którą Perroni napisała po opublikowaniu kilku zdjęć z producentem na swoim koncie na Instagramie.
Pomimo odrzucenia wszystkich informacji, które o nich powiedziano, wielu internautów nie było przekonanych do tego, co powiedziała artystka i zaczęło zapełniać jej profil komentarzami z mocnymi wiadomościami.
„Brzmi to tak, jakbyś uczyła się od Iriny Baevy i czekaliście, żeby to nie było to samo”; „To, co zaczyna się źle, źle się kończy, tak proso”; „Dobija mnie, że plotki były prawdziwe”; — Maite Baeva, zakrywająca Słońce palcem. Kiedy udzielasz wielu wyjaśnień, żart opowiada się sam ”, napisało kilku użytkowników.
Perroni, oprócz proszenia o szacunek dla ich związku, powiedziała również w swoim przesłaniu, że nie będzie częścią tego, co opisuje jako „cyrk medialny”, zapewniając, że to, co wydarzyło się między jego obecnym partnerem, nie było takie, jak mówiono.
„Rzeczy nie były takie, jak powiedziano i nie chcemy być częścią tego medialnego cyrku (który zdaje się interesuje ludzi, którzy poświęcają się medium serialu, bo pod pretekstem „wolności słowa” łamane są granice a gdzie jest gwałtownie i niszczy się ludzkie życie). Dlatego bardzo ważne jest, abyśmy wyjaśnili tę sytuację„
Jesteśmy przyjaciółmi od 20 lat i w tym roku odkryliśmy, że przeżywamy ten sam proces: każdy z nas był w żałobie po zakończeniu romantycznego związku. Właśnie z tego powodu po raz pierwszy od naszego spotkania daliśmy sobie możliwość poznania się z innego miejsca, zobaczenia się innymi oczami i dziś jesteśmy razem bardzo szczęśliwi. Prosimy o szacunek dla naszej historii, a kto chce być jej częścią, z miłości, zawsze będzie mile widziany„
Prosimy o poszanowanie naszej historii, a kto chce być jej częścią, z miłości zawsze będzie mile widziany”.