Odkryj nową adaptację tego kultowego filmu Mi querida señorita / Moja kochana panienka z gwiazdorską obsadą i odważnym zaangażowaniem w reprezentację osób interseksualnych
Netflix rozpoczął zdjęcia do filmu „Mi querida señorita / Moja kochana panienka”, który zapowiada się ekscytująco i wywołując debatę. Scenariusz napisała Alana S. Portero, a reżyserem jest Fernando González Molina. Nowa adaptacja ma znakomitą obsadę i stawia na silne zaangażowanie w przedstawienie.
Gwiazdorska obsada z debiutującą główną rolą
Aktorka Elisabeth Martínez po raz pierwszy na dużym ekranie wcieli się w główną bohaterkę opowieści „Mi querida señorita”, a towarzyszyć jej będzie znakomita obsada: Anna Castillo (‘Nowhere’), Paco León (‘Sin instrucciones’), Nagore Aranburu (‘Querer’), Manu Ríos (‘Respira’), Eneko Sagardoy (‘Patria’), Lola Rodríguez (‘Bienvenidos a Edén‘), María Galiana (‘Cuéntame cómo pasó’) i Delphina Bianco.
Współczesny hołd dla klasyki hiszpańskiego kina
Nowa wersja „Mi querida señorita” to adaptacja kultowego filmu z 1972 roku z udziałem José Luisa Lópeza Vázqueza, wyreżyserowana przez Jaime de Armiñána, którego historia została nominowana do Oscara w kategorii „Najlepszy film nieanglojęzyczny”. Teraz wizja Alany S. Portero i Fernando Gonzáleza Moliny próbuje rzucić światło na rzeczywistość interseksualizmu, temat rzadko poruszany w kinie.
Zespół marzeń za kulisami
Producentami filmu są Javier Calvo i Javier Ambrossi („La Mesías”, „Veneno”, „Paquita Salas”) za pośrednictwem ich wytwórni Suma Content, potwierdzając w ten sposób swoje zaangażowanie na rzecz widoczności i różnorodności w branży audiowizualnej.
Reżyser Fernando González Molina („Trilogía del Baztán”, „Palmeras en la nieve”) wyraził swój entuzjazm wobec nowej wersji: „Dla mnie kluczowe było zbudowanie tej historii wokół potrzeby ukazania rzeczywistości, interseksualizmu, który był ledwie zasugerowany w oryginalnym filmie i który pozostaje ledwie widoczny w kinie. Kluczowe było zatrudnienie interseksualnej aktorki, a znalezienie Elisabeth było dużym wyzwaniem. To ekscytujące, że kręcilimy film w Pampelunie, moim rodzinnym mieście, gdzie również nakręciliśmy znaczną część filmu”.
Scenarzystka Alana S. Portero z kolei podkreśla, jak ważne jest aktualizowanie historii: „Żyjemy w erze prawdy o ciałach i ich różnorodności. Oryginał filmu jest wspaniały, ale kryją się w nim również cienie, na które możemy rzucić światło dzisiaj. Projekt ten powstaje z miłości i szacunku, budując na jego fundamentach jaśniejszą historię”.
„Mi querida señorita”: Odważne zaangażowanie na rzecz widoczności osób interseksualnych
Javier Ambrossi i Javier Calvo oświadczyli: „Ten projekt od dawna znajdował się w naszych umysłach i sercach. Dzięki wsparciu Netflix udało nam się połączyć siły z Alaną S. Portero i Fernando Gonzálezem Moliną, którzy stworzyli idealny duet. Dzięki tej adaptacji Mi querida señorita potwierdzamy DNA Suma Content: uwidacznianie takich rzeczywistości, jak interseksualizm i oferowanie pierwszych możliwości osobom LGTBIQ+ zarówno przed, jak i za kamerą.
Pampeluna i Madryt – miejsca obiecujących zdjęć
Zdjęcia do filmu „Mi querida señorita” rozpoczęły się w tym tygodniu i potrwają kilka tygodni, między Pampeluną a Madrytem. Ten film nie tylko pokaże na ekranie poruszającą historię, ale także utoruje drogę nowym narracjom w kinie hiszpańskim.
Bądźcie czujni, bo Netflix zapowiada wielki projekt, który obiecuje zmianę w sposobie przedstawiania osób interseksualnych w kinie!