Culpa Tuya fot Prime Video

Literacka saga „Culpables” powraca do Prime Video z „Culpa Tuya / Twoja wina”: „To dobry pomost do „Culpa Nuestra”


„Culpa mia / Moja wina” czyli ’ / Twoja wina’ jest dostępna na platformie streamingowej od 27 grudnia


Culpa mia / Moja wina stała się kamieniem milowym w historii kina hiszpańskiego. Pierwsza literackiej sagi  (w skład sagi wchodzi także: i ), napisanej przez Mercedes Rona, stała się najczęściej oglądanym filmem w  na całym świecie. Sukces, którego można było się spodziewać, ponieważ powieści miały już rzeszę fanów, co również dodało „ciśnienia” na zespół filmowy. A zwłaszcza  i Gabrielowi Guevarze, bohaterom filmu.

Po dobrym przyjęciu pierwszej części   zdecydowała się kontynuować adaptację dwóch pozostałych powieści. Tym samym Culpa tuya pojawiło się w 27 grudnia, a ta długo oczekiwana premiera zachwyci widzów.

Zbliża się premiera „Culpa tuya / Twoja wina”, kontynuacji…

Z okazji premiery filmu Culpa tuya aktorzy udzielali wywiadów. (Noah) i Gabriel Guevara (Nick) oraz autorka powieści, , opowiedzieli o tym, jak mają nadzieję, że widzowie przyjmą tą nową odsłonę.

„Bardzo dobrze” – mówi , podczas gdy i oczekują „tego samego lub więcej”. „A także żeby podobało się to całej publiczności, żeby to kochali i żeby oglądali to tysiąc razy” – mówi grający Nicka.

Niech płaczą, muszą płakać. Jeśli nie płaczą, to nie jest tego warte. Muszą płakać” – powiedziała dla SensaCine.

Wallace zwraca uwagę, że nie ma już „lęku, że mi się to nie spodoba, ponieważ pierwsza część była niesamowita”. przyznaje jednak, że jest zadowolona z projektu, ale „bała się, że nie zrobi tego tak dobrze i że zmieni coś, co jej się podoba”.

Jest całkiem wierne książce, myślę, że to dobra druga część, dobry pomost do trzeciej ()” – przyznaje młoda kobieta.

Świat „Culpables” jest tak zabawny, tak wciągający i tak uzależniający, że w końcu oglądasz to i chcesz dowiedzieć się więcej. Pozostaje Ci chcieć więcej.

Culpa tuya kończy się w cudowny sposób sceną pełną emocji, która stanowi jednak wspaniałe połączenie z częścią trzecią. I zgodnie ze słowami Mercedes Ron, niejedna osoba z pewnością zakończy ze łzami w oczach.

Udostępnij

Zostaw odpowiedź