900 días sin Anabel fot Netflix

’900 días sin Anabel’: historia, która zmieniła protokoły porwań w Hiszpanii


Trzydzieści lat później historia porwania Anabel Segury zostaje opowiedziana ze szczegółami, których nigdy wcześniej nie ujawniono


 „” stworzony przez Señora Mono („En el nombre de ellas”) będzie miał premierę 22 listopada w serwisie . Będzie to niepublikowane świadectwo najdłuższego porwania w historii Hiszpanii: porwania młodej Anabel Segury. Teraz można zobaczyć jego .

Widz uzyska dostęp do pełnej treści taśm oraz zeznań funkcjonariuszy policji, którzy zetknęli się ze sprawą i którzy po raz pierwszy ustalili podstawy protokołów ekspresowego porwania.

Reżyserką i współautorką tego serialu dokumentalnego jest , dziennikarka specjalizująca się w śledztwach i donosach społecznych oraz reżyserka i scenarzystka renomowanych programów reporterskich, takich jak Fuera de Cobertura czy seriali dokumentalnych, takich jak Malaya. Operación secreta. Jej słowami: „ Przesłuchanie taśm i posiadanie oświadczeń kluczowych źródeł w śledztwie pozwoliło nam nie tylko rozwiać mistyfikacje, które istniały wokół tej sprawy, ale także opowiedzieć ją od środka. „” to dziennikarska relacja z historii, która wstrząsnęła Hiszpanią.

900 días sin Anabel”, stworzone zostało przez Señora Mono (W ich imieniu) i wyprodukowane przez Iñigo Péreza-Tabernero i Toño Sanchísa (Loveo Audiovisual). Premiera odbędzie się w serwisie 22 listopada 2024 r.

Streszczenie

W ciągu 900 pełnych udręki dni, tyle trwało zniknięcie Anabel, społeczeństwo było w napięciu i wychodziło na ulice, prosząc o jej uwolnienie. Minęły prawie trzy lata, w których dni zatrzymywały się w zależności od wskazówek zegara, a czasem zarządzał telefon. W latach 1993–1995 odbyło się czternaście rozmów telefonicznych pomiędzy porywaczami a negocjatorem reprezentującym rodzinę Segura w sprawie uwolnienia Anabel. Rozmowy, które odbyły się na tej linii telefonicznej, po raz pierwszy wychodzą na światło dzienne w całości teraz, gdy od rozstrzygnięcia sprawy minęło trzydzieści lat.


Udostępnij

Zostaw odpowiedź