Gaby Spanic fot. instagram @gabyspanictv

Tak czarny charakter z 'Vivir de Amor’ pojawił się w życiu Gaby Spanic


opowiedziała, jak w jej życiu pojawiła się antagonistyczna postać z


powróciła do telenoweli Salvadora Mejíi, aby wcielić się w jednego z wielkich złoczyńców: Mónicę Riverę, manipulującą i zaborczą kobietę. 

Niedawno opowiedziała kilka szczegółów swojego udziału dla People en Español.

„Salvador Mejía, który był także producentem La Usurpadora, najczęściej powtarzanej telenoweli na świecie i bestsellera, czy ci się to podoba, czy nie, dzwoni do mnie pierwszy w sprawie tego projektu i mówi: „moja królowo, mam charakter dla ciebie, kogoś, kogo nie było w oryginalnej historii, bardzo chciałbym, żebyś zrobiła to za mnie” – wspomina.



Wspomniał także, że postać Vivira de Amor wykazuje pewne podobieństwo do Paoli Bracho, jednej z jego najbardziej ikonicznych postaci. 

„To złoczyńca podobny do Paoli Bracho, ale już starsza, z patologią narcyzmu, z uzależnieniem od niektórych narkotyków i alkoholu, nieco chorowitą matką, która jest za bardzo nadopiekuńcza wobec syna” – dodała mówiąc o wypowiedzi producenta.


Gaby Spanic i Fernando Colunga fot Televisa
i Fernando Colunga fot

Odpowiedź Gaby Spanic 

Po wysłuchaniu i zrozumieniu złożoności tej postaci przyznała, że łatwo ją zaakceptowała. 

„Jestem bardzo wdzięczna Salvadorowi, bo to inna postać” – dodała wspomnianym mediom. 


O pracy 

Dla Gaby Spanic bycie częścią projektu, w którym nie ma konkurencji ani „tej głupoty”, to przyjemność.

„Wszyscy akceptujemy fakt, że jesteśmy świetnym zespołem, ponieważ jeśli nie jest jasne, że każdy ma światło i świeci, istnieje coś, co nazywa się szacunkiem. Szanuję pracę techników, pracę scenarzysty i producenta, a gdy to wszystko razem gra, powstaje wspaniały projekt” – przyznała.

Na koniec zwróciła uwagę, że efekt nagrań był spektakularny właśnie ze względu na to, co zostało powiedziane powyżej.



Przypomnijmy, że  jest obecnie emitowane w Meksyku na antenie oraz w Stanach Zjednoczonych na antenie .

Udostępnij

Zostaw odpowiedź