‘The Ministry of Time’, rzekoma kopia BBC ‘El Ministerio del Tiempo’


podjęło działania w związku z rzekomym plagiatem „” popełnionym przez brytyjską sieć


Jak ogłosiły różne media, w ubiegły piątek, 22 marca, stacja skontaktowała się z za pośrednictwem burofaksu, aby wskazać, że tworzony przez nią ” można uznać za plagiat.

wykazuje znaczne podobieństwa do „”, serialu stworzonego przez Javiera Olivaresa i emitowanego na antenie La 1 w latach 2015–2020.

Burofax wysłano tydzień po tym, jak dowiedzieli się, że pomimo zapowiedzi publicznej, korporacja nie rozmawiała jeszcze ze swoim brytyjskim odpowiednikiem z prośbą o wyjaśnienia dotyczące planu dotyczącego wyprodukowania serialu o tym samym tytule i bardzo podobnej fabule.

Pod koniec lutego pojawiła się informacja, że ​​brytyjski kanał planuje ekranizację powieści pod tym samym tytułem autorstwa Kaliane Bradley, zupełnie nieznanej pisarki, której książka ukazała się w tym roku. Za scenariusze odpowiedzialna będzie Alice Birch, znana scenarzystka i dramatopisarka.

Duże podobieństwo do serialu, w którym występują Rodolfo Sancho, Aura Garrido, Nacho Fresneda, Hugo Silva i Macarena García, zmusiło RTVE do wydania oświadczenia wskazującego, że nie udzielono licencji na adaptację serialu dla brytyjskiej telewizji publicznej.

„Ani RTVE, ani , która przejęła produkcję serialu, nie udzieliły BBC ani żadnej innej firmie produkcyjnej żadnej licencji na adaptację El Ministerio del Tiempo. RTVE zwróci się do BBC o wyjaśnienia w związku z wydanym oświadczeniem, niezależnie od praw, jakie posiada do obrony swoich interesów” – czytamy w oświadczeniu.

Korporacja oświadczyła firmie Vertele, że nie ma innego wyjścia, jak tylko publicznie ujawnić ten problem, wskazując, że  i dystrybucja utworu audiowizualnego El Ministerio del Tiempo bez niezbędnej uprzedniej zgody naruszałaby prawa autorskie do oryginalnego dzieła, nieruchomość kompletna od RTVE» .

Tworzenie i rozpowszechnianie tych treści audiowizualnych może wyrządzić szkodę nie tylko RTVE, ale także pierwotnym twórcom, którzy wyrazili już swoje obawy w tym zakresie. „Byliśmy zaskoczeni ogłoszeniem na Waszej firmowej stronie internetowej utworu audiowizualnego zatytułowanego „El Ministerio del Tiempo” . Kilka hiszpańskich mediów nadało tę wiadomość, która przyciągnęła uwagę całej Hiszpanii” – tak zaczyna się burofax, napisany w języku angielskim, przesłany przez TVE do BBC. „Jak być może już wiecie, od 2015 roku wykorzystujemy na arenie międzynarodowej dzieło audiowizualne o tym samym tytule i fabule, stworzone przez hiszpańskich autorów, pana Pabla Olivaresa i pana Javiera Olivaresa. Należy podkreślić, że to dzieło audiowizualne stanowi szereg wielkiego uznania dla RTVE pod względem oglądalności, utrzymując na przestrzeni lat dużą liczbę obserwujących” – kontynuuje, a następnie informuje, że przyjęli do wiadomości ogłoszenie o rozpoczęciu produkcji tej adaptacji przez brytyjską stację telewizyjną.  i dystrybucja utworu audiowizualnego El Ministerio del Tiempo bez niezbędnej uprzedniej zgody naruszałaby prawa autorskie do oryginalnego dzieła, gdyż RTVE jest pełnym właścicielem tych praw, i mogłaby zostać uznana za przestępstwo plagiatu” – wyjaśnia na koniec komentując, że Korporacja, „biorąc pod uwagę sytuację i wygenerowany wpływ społeczny, nie chciała wysyłać tego burofaksu”.

W rozmowie z El Confidencial pisarka, której twórczość wykazuje zaskakujące podobieństwa z fabułą braci Olivares, stanowczo zaprzecza oskarżeniom o plagiat, przypisując to „niefortunnemu zbiegowi okoliczności”.

Burofax kończy się kojącym tonem, sugerując, że mogą być wynikiem nieporozumienia. „W świetle powyższego oraz w oparciu o współpracę, którą łączyliśmy i którą cieszyliśmy się jako nadawcy publiczni w naszych krajach oraz jako część grupy Europejskiej Unii Nadawców, jesteśmy przekonani, że problem ten prawdopodobnie wynikał z zamieszania” – czytamy w dokumencie mówi.

Udostępnij

Zostaw odpowiedź