Trenowała kolumbijską supergwiazdę w wieku 15 lat, kiedy Shak przygotowywała się do śpiewania na Międzynarodowym Festiwalu Piosenki Viña del Mar w Chile
Gina Banfi de Abello, wybitna postać w dziedzinie coachingu wokalnego, zmarła w sobotę (2 marca) w wieku 92 lat. Znana ze swojej pracy w chórze i szkoleniu wokalnym Banfi była mentorką wybitnych artystów, w tym Shakiry oraz kolumbijskiego piosenkarza i kompozytora Nicolása Tovara.
Jej syn Jaime Abello Banfi w dniu jej śmierci potwierdził tę wiadomość w mediach społecznościowych, zamieszczając zdjęcie swojej matki. „Gina Banfi de Abello, 26 listopada 1931 – 2 marca 2024” – czytamy w ogłoszeniu. „Jaime, Mauricio, Beatriz, Maribel i Hugo Abello Banfi, jej synowie, synowe, wnuki i prawnuki zapraszają na pogrzeb w niedzielę 3 marca 2024 r.”.
W odpowiedzi na zalew komentarzy, jakie otrzymał na swoich kanałach społecznościowych, Jamie wyraził swoją wdzięczność w kolejnym poście na Instagramie. „Szczerze doceniam setki wyrazów solidarności i uczuć otrzymanych w czasie, gdy moja rodzina i ja próbowaliśmy zaakceptować smutną rzeczywistość fizycznej śmierci mojej matki Giny Banfi de Abello, która dokonała swojej przemiany ze świadomością, pogodą ducha, pełna miłości i wdzięczności” – napisała pod zdjęciem swojej matki. „Pocieszają nas te wiadomości, a także doniesienia medialne o jej odejściu, które podkreślają jej wkład jako artystki i pedagoga muzycznego”.
Według wywiadu przeprowadzonego w 2011 roku dla argentyńskiej gazety La Gaceta, Banfi była trenerem Shakiry w 1992 roku, kiedy wschodząca wówczas gwiazda przygotowywała się do śpiewania na Międzynarodowym Festiwalu Piosenki Viña del Mar w Chile w wieku 15 lat.
„Była niezwykła. Ona była czymś innym. Kiedy była bardzo młoda, była tancerką brzucha. Ma podarowany talent” – Banfi powiedziała La Gaceta . „Zawsze miała ten sam mocny głos. Nauczyłam ją kilku technik oddechowych i przygotowałam ją na wyjazd do Viña del Mar, co było dla mnie przyjemnością. Już jako mała dziewczynka wyrażała siebie tak, jak robi to dzisiaj. To była rzecz godna podziwu dla tak młodej dziewczyny.
Podróż Banfi do muzyki rozpoczęła się już we wczesnych latach jej życia, kiedy zaczęła uczyć się gry na fortepianie, gdy jej wysiłki malarskie nie przyniosły rezultatu. Jej środowisko domowe było bogate w muzykę i sztukę, co zaszczepiło w niej pasję do sztuki od najmłodszych lat. Z biegiem lat artystka z Barranquilla w Kolumbii stała się integralną częścią różnych grup muzycznych, w tym Coro Santa Cecilia i Coro Madrigal, prezentując swój talent i zaangażowanie w muzykę chóralną.
Zobacz ogłoszenie o jej śmierci poniżej: