Andrés Tovar po raz pierwszy opowiedział o swoim kontrowersyjnym związku z Maite Perroni po zakończeniu małżeństwa z Claudią Martín
Producent programu Sale el sol opowiedział kilka szczegółów swoich zalotów z bohaterką „Mrocznego Pożądania”.
Podczas rozmowy z Odinem Dupeyronem Meksykanin stwierdził, że Perroni jest wielką miłością jego życia.
Skorzystał również z okazji, aby wyjaśnić, że oboje byli singlami, kiedy spotkali się ponownie.
„Zbiegło się to z tym, że spotkaliśmy się, aby porozmawiać o projekcie, który tworzę. Tam powiedziała mi, że zakończyła swój związek kilka miesięcy temu, a ja powiedziałem jej, że również jestem w separacji. Rozpoczęliśmy projekt i zaczęliśmy dzielić się sprawami, aby móc iść naprzód po zakończeniu związku, co połączyło nas tym bardziej”- powiedział.
Oprócz tego producent wspomniał, że zna aktorkę od wielu lat, a nawet spotkali się w kilku miejscach.
„Kiedy mieszkała w Nowym Jorku, mieszkałem trzy przecznice od miejsca, w którym mieszkała. To były chwile, kiedy byliśmy tam w tym samym czasie” – powiedział.
Chociaż zaznaczył, że szanuje wszystkie swoje poprzednie związki, jest całkowicie zakochany w piosenkarce.
„Zdecydowanie dzisiaj jestem najszczęśliwszym mężczyzną, rozgrzany miłością, cenię i szanuję wszystkie związki, jakie miałem wcześniej, ale na pewno ona jest najpiękniejszą kobietą” – powiedział.
Co mówi Maite Perroni?
Oświadczenia Andrésa Tovara pokrywają się z tym, co powiedziała Maite Perroni, gdy potwierdziła swój nowy związek.
W październiku ubiegłego roku artystka zapewniła, że kiedy ponownie spotkała się z Tovarem, oboje byli singlami.
„W tym roku stwierdziliśmy, że przeżywamy ten sam proces: każdy był w żałobie po zakończeniu romantycznego związku. Dlatego po raz pierwszy od naszego spotkania daliśmy sobie możliwość poznania się z innego miejsca, zobaczenia się innymi oczami i dziś jesteśmy razem bardzo szczęśliwi” – powiedziała.