Między śmiechem, anegdotami i wspomnieniami świętują premierę ostatniego sezonu
W „Luis Miguel, la serie” około dwadzieścia osób dało życie ważnym postaciom z życia El Sol, ale kilka razy widziano je w tej samej przestrzeni, więc aby uczcić zakończenie tej historii, niektórzy aktorzy biorący udział w serialu spotkali się.
To dzięki wydarzeniu zorganizowanemu przez Netflix część obsady odbyło emocjonalne spotkanie, podczas którego opowiedzieli anegdoty, wspomnienia i wyjątkowe momenty z tego serialu, który od premiery w 2018 roku przedstawiał historię Luisa Miguela, jednej z ikon muzycznych w Meksyku. Podczas tej rozmowy Anna Favella, César Santa Ana, Paulina Dávila, Óscar Jaenada i Luis de la Rosa opowiedziały, jak serial zmienił ich życie i jak przebiegał proces tworzenia postaci, które stały się punktem odniesienia w popkulturze.
„Kiedy zdecydowaliśmy się opowiedzieć tę historię, zrobiliśmy to z bardzo jasnego powodu, że oni żyją i znają tę historię, więc z głębi serca bardzo dziękuję za podarowanie nam swoich niedziel, memów, za śpiewanie z nami, piosenka po piosence we wszystkich sezonach. To ostatni raz, kiedy zagram Luisa Miguela, a dziś świętujemy” – powiedział Boneta.
Był też czas na przemówienie osób zaangażowanych w drugi sezon i to tam Macarena Achaga, Fernando Guallar, César Bordón i Pablo Cruz Guerrero interweniowali w rozmowie, która między innymi ujawniła sposób, w jaki udało im się utrzymać role.
Pod koniec tej rozmowy i specjalnego wydarzenia dołączyli członkowie, którzy przybyli na trzeci i ostatni sezon. Tak więc Jade Ewen i Carlos Ponce rozmawiali o Mariah i Miguelu, postaciach, które grają, a także o tym, co zaskoczy fanów pod koniec serii.
Wreszcie producenci Carla Vargas i Pablo Cruz spotkali się, aby opowiedzieć, jak ta historia została przeniesiona z papieru na ekran.