levin youtube

19-letni przygotowuje obecnie swój nowy zatytułowany „Prohibido”


Mając zaledwie 19 lat, , pseudonim artystyczny Kevina Eduardo Lópeza Moralesa, toruje sobie drogę w muzyce, proponując połączenie popu i R&B.

Pochodzący z Guadalajary młody i kompozytor rozpoczął karierę dzięki swemu talentowi, oddaniu i bezwarunkowemu wsparciu rodziny i przyjaciół .

„9 maja kończę 20 lat. Tworzę muzykę R&B i pop” – Levin wyjaśnia swój styl w wywiadzie dla EL INFORMADOR. Jego kariera rozpoczęła się nieco ponad dwa lata temu, ale dopiero w 2024 roku wydał swój pierwszy singiel „Corazón de Cristal”, piosenkę, którą sama opisuje jako „naprawdę popowy singiel. Ale w tym roku zamierzam zrobić więcej tego, co lubię, czyli R&B”.

Wśród jego inspiracji znajdują się Michael Jackson, The Weeknd i Bruno Mars. Zainspirowany tymi artystami, pragnie utrwalić własne brzmienie. „Staram się, aby moja przekazywała to, kim jestem, wyraźnie z innymi niuansami, czasem z innymi rzeczami, które rozumiem i których nikt się nie spodziewa”.

Mimo że nie studiował muzyki, Levin udowodnił, że pasja i ciężka praca mogą utorować mu drogę w tej branży. „Nie studiuję, dopiero co skończyłem liceum i zacząłem to robić” – mówi.

„Na początku, jak ze wszystkim, musisz pokazać rodzicom, że to nie jest tylko chwilowa fanaberia. Trochę czasu zajęło mi, zanim zrozumieli, że naprawdę chciałem tego, ale to dostałem. Moi rodzice mnie wspierają i widzą, że to działa. Naprawdę nie mam wiele, ale niedawno dałem koncert w Estudio Diana i udało mi się je zapełnić. To sprawia, że ​​jestem bardzo dumny, ponieważ wiem, że nastąpił duży postęp” – zauważył podekscytowany.

Już od najmłodszych lat Levin wiedział, że chce poświęcić się muzyce. „Już w wieku 3 lub 4 lat pokazałem, że chcę śpiewać. Prosiłem o mikrofon na Boże Narodzenie lub urodziny” – wspomniał.

Jego przygoda z muzyką zaczęła się od różnych zespołów: „Grałem w czterech zespołach i to właśnie w takich momentach zdałem sobie sprawę, że to naprawdę możliwe. Nie chciałem grać rocka, ale chciałem grać pop i R&B”.

Jednak decyzja o wydaniu własnej muzyki nie była natychmiastowa. „Powinienem był wydać przynajmniej jedną piosenkę do 2022 roku, ale nie miałem odwagi tego zrobić. Właściwie tworzyłem muzykę po angielsku, czego teraz żałuję”.

Osobą, która pomogła mu zmienić kurs, był Eder Perales, właściciel Estudio Industrial. „Był moim wybawcą w tym sensie. Powiedział mi, żebym nie tworzył muzyki po angielsku, skupił się na hiszpańskim. Więc przetłumaczyłem ją na hiszpański, która była bardzo popularna”.

„El Príncipe”: debiut z nutą funky

Pierwszym dużym projektem Levina był minialbum EP zatytułowany „El Príncipe, na który duży wpływ mieli Bruno Mars i Michael Jackson .

„To bardzo funky, bardzo popowy . Teksty opowiadają o rzeczach, których doświadczam. Nie jestem zbyt towarzyską osobą, ale co dziwne, alkohol sprawia, że ​​od czasu do czasu staję się trochę towarzyski” – przyznaje.

Wśród utworów na EP-ce wyróżnia się Fiebre Disco, który opowiada o przemianie, jaka zachodzi na imprezie po kilku drinkach.

Inną znaczącą piosenką jest Seguro sale el sol” (Słońce na pewno wzejdzie), zainspirowane myślą, że trudności zawsze znajdą z czasem rozwiązanie.

„Często słyszeliśmy powiedzenie „para todo sale el sol – słońce wschodzi dla wszystkiego”. Więc naprawdę nie musisz się martwić tym, co robi druga osoba. To nie jest rywalizacja, to wyścig, nie pościg”.

Na tej EPce znajdują się takie utwory jak Corazón de Cristal i Culpable amor.

Odkryj nowe rytmy

Chociaż „El Príncipe” pozwoliło Levinowi eksperymentować z popem i funkiem, jego nowy oznacza zmianę jego brzmienia. „Teraz pozwalam sobie iść bardziej w stronę R&B. Jest nawet Afrobeat i nawet bachata, ale wszystko z tym mrocznym brzmieniem, które chcę coraz bardziej utrwalać”.

Nowy album zatytułowany „Prohibido” reprezentuje artystyczną ewolucję. „Nie ma już blasku, nie ma go już tak dużo. Wcześniej był to bardzo popowy rytm; teraz jest to rytm, który czasami brzmi nawet jak trap. To mroczniejszy dźwięk”. Wśród jego nowych inspiracji znaleźli się Latin Mafia i Rauw Alejandro.

Proces produkcji albumu jest już zaawansowany. „Piosenki zostały napisane rok temu. Zacząłem nagrywać je z Diego Carrillo, który wyprodukował ze mną także „El Príncipe”. Drugą połowę albumu produkuję z Maxim Dante, moim perkusistą”.

Album jest obecnie ukończony w 60% i oczekuje się, że ukaże się w tym roku. „Przed albumem wydamy pięć singli. Ma od 12 do 13 piosenek, jest mocny i ma wysokiej jakości teledyski” – wyjaśnia muzyk.

Udostępnij

Zostaw odpowiedź