De La Ghetto fot youtube

Na -ce pojawili się także Blessd oraz hiszpański debiutant JC Reyes


 prezentuje swoją nową produkcję , składający się z siedmiu utworów zestaw, będący pierwszą -ką w jego 20-letniej karierze i pierwsza część pełnego albumu, który ma ukazać się w tym roku.

„Wszystko to wydarzyło się w październiku ubiegłego roku w Medellín” – powiedział De La Ghetto magazynowi Billboard. „Mój znajomy promotor wynajął Airbnb i zaprosił mnie na obóz muzyczny. Przyjechałem pierwszego dnia i już nie wyjechałem. W tym tygodniu nagraliśmy od 10 do 12 piosenek. To, co zaczęło się jako lub dwa, przerodziło się w cały . Postanowiłem nagrać podwójną EP-kę, jak w latach 80. i 90., ponieważ żyjemy w erze, w której rozwija się zbyt szybko. Ludzie nie mają czasu, żeby słuchać 20 piosenek”.

Loco”, utwór w stylu Afrobeats, wydany w marcu, był pierwszą zapowiedzią EP-ki i nadał ton całemu projektowi. „Chciałem dać moim fanom coś krótkiego i pikantnego, o plażowym klimacie, zrelaksowanego i spokojnego” – mówi portorykański , którego prawdziwe imię to Rafael E. Castillo Torres.

Na płycie  De La (znany również jako De La Geezy lub GZ) współpracował z różnymi twórcami muzycznymi, takimi jak Los Hitmen, Arboleda „Blaine”, UVE i Hydra Hitz, którzy dali życie orzeźwiającemu brzmieniu łączącemu z jazzem i funkiem („Phil Jackson”), reggae z perreo („Acerola”), a nawet zmysłowe gitary flamenco w „Organic”, obok Blessd.

GZ współpracował także z wschodzącą hiszpańską gwiazdą JC Reyesem przy mocnym trapowym utworze „RMPR T”, utworze, który, jak sam przyznaje, nie był planowany na albumie.

Posłuchaj Daylight tutaj:

Udostępnij

Zostaw odpowiedź