„Dziękuję mojemu ojcu, który z pewnością urządza tam przyjęcie i byłby niezmiernie dumny z tego wyróżnienia” – powiedział Alejandro Fernández legendarny ranczer w przemówieniu z okazji otrzymania nagrody
Alejandro Fernández został uhonorowany nagrodą Premio Lo Nuestro a la Excelencia (Nagroda za Doskonałość) podczas ceremonii w 2025 r. w Kaseya Center w Miami, która była hołdem dla jego rozległej kariery w różnych gatunkach muzyki meksykańskiej.
Jego dzieci, Camila i Alex Fernández, z entuzjazmem przedstawiły meksykańską legendę, chwaląc jego umiejętność zdobywania serc głosem, który z gracją przekraczał granice gatunków, od ranchero po latynoski pop, od romantycznych ballad po mariachi, przez ponad trzy dekady.
Ubrany w tradycyjny, elegancki strój mariachi i efektowne sombrero, Alejandro Fernández zademonstrował nieprzemijającą popularność meksykańskiego dziedzictwa muzycznego.
Mieszanka rancheras wykonana przez Fernándeza, hołd dla jego zmarłego, legendarnego ojca Chente, rozpoczęła się od „Un Millón de Primaveras”, płynnie przeszła w napędzany polką „La Ley del Monte”, a kulminacją był hit mariachi-fusion „Estos Celos”. Występ był pokazem jego wokalnych umiejętności i żywym przypomnieniem jego wkładu w podniesienie rangi meksykańskiej muzyki na światowej scenie. Podczas występu, spontaniczne ujęcie uchwyciło Pepe Aguilara entuzjastycznie kiwającego głową, widocznie wzruszonego wykonaniem.
Prestiżową nagrodę wręczył Carín León, który wręczył trofeum Alejandro Fernándezowi wśród wiwatów. W swoim przemówieniu Alejandro wyraził:
„To wyróżnienie, które głęboko doceniam, ponieważ odzwierciedla wysiłek i wytrwałość włożone w moją karierę. Przede wszystkim dziękuję mojemu ojcu, który z pewnością urządza tam imprezę i byłby niezmiernie dumny z tego wyróżnienia. Dziękuję również mojej matce, moim dzieciom, które są tu dzisiaj, moim wnuczkom i całej mojej rodzinie. Carlosowi, mojemu towarzyszowi na całe życie, mojemu zespołowi od zarządzania, Alexowi, Jasonowi, Octavio i Universal Music, mojemu prezesowi Jesúsowi Lópezowi, Univision i, co najważniejsze, wszystkim moim fanom, którzy zawsze mnie wspierali i podzielali moją miłość do meksykańskiej muzyki”.