Javier Bátiz zmarł w sobotę (14 grudnia) w Tijuanie. Miał 80 lat
Legendarny gitarzysta Javier Bátiz, uważany za pioniera meksykańskiego rocka i mentora niektórych przedstawicieli tego gatunku, takich jak Carlos Santana i Álex Lora, zmarł w sobotę (14 grudnia) – poinformowała w sieciach społecznościowych jego żona Claudia Madrid. Zmarł z powodu nieokreślonych powikłań zdrowotnych w przygranicznym mieście Tijuana. Miał 80 lat.
„Drodzy przyjaciele i rodzina!!! Pragnę poinformować, że dzisiaj zmarł nasz ukochany i ukochany mój mąż Javier Batiz!! Jego dziedzictwo i muzyka pozostaną na zawsze!! Kocham Cię kochanie!! Leć wysoko, mój aniołku!!” – napisał Madryt w krótkiej wiadomości na Facebooku .
Meksykańskie Ministerstwo Kultury opłakiwało śmierć kompozytora znanego również jako „El Brujo”, podkreślając jego dorobek artystyczny. „Założyciel Los TJ’s, w latach 60. odnowił pogranicza i meksykańską scenę muzyczną, stosując styl inspirowany bluesem i amerykańskim rockiem.” – napisali na swoim koncie X. „Połączył afroamerykańskie korzenie z meksykańskimi brzmieniami, kładąc podwaliny pod rock z latynoskimi rytmami, z muzykami i zespołami takimi jak Santana (którego był nauczycielem), Ritmo Peligroso i Ozomatli. Dać wieczne odpoczywanie.”
Przyczyna śmierci nie została potwierdzona, ale Madrid poprosiła o darowiznę na pokrycie części wydatków na leczenie jej męża. Z tego powodu Centrum Kultury w Tijuanie (CECUT), działające przy Ministerstwie Kultury Meksyku, zorganizowało koncert z dobrowolnymi datkami na rzecz artysty, który odbył się w niedzielę (15 grudnia), jak wynika z komunikatu w X.
Bátiz jest uważany za prekursora pierwszego ruchu rockowego i bluesowego w Meksyku oraz za jednego z największych wpływowców dla wielu grup i artystów solowych w kraju, w tym uznanego meksykańsko-amerykańskiego gitarzysty Carlosa Santany i lidera El Tri Álexa Lory, a także Abrahama Laboriela, Fito de la Parra i Guillermo Briseño.
„Z głębokim smutkiem żałujemy odejścia maestro Javiera Batiza” – powiedział El Tri na swoim koncie na Instagramie. „Będziemy go pamiętać w każdej nucie jego muzycznego dziedzictwa, spoczywaj w pokoju”.
Javier Bátiz
Urodzony 3 czerwca 1944 w Tijuanie w Baja California, Javier Isaac Medina Nuñez, lepiej znany jako Javier Bátiz, założył w 1957 grupę Los TJ’s, z którymi zbierał muzyczne wpływy, które zostały odebrane w meksykańskich miastach granicznych czarnej muzyki, blues i R&B w wykonaniu takich artystów jak T-Bone Walker, Muddy Waters, BB King, Chuck Berry, Howlin’ Wolf i James Brown, według informacje z oficjalnej strony internetowej.
Aby zaistnieć w muzyce, w 1963 roku przeniósł się do Meksyku, gdzie zadebiutował na scenie artystycznej. Przez ponad sześć dekad kariery nagrał trzydzieści albumów w studiu i na żywo. Ze względu na jego karierę muzyczną Muzeum Figur Woskowych w jego rodzinnej Tijuanie stworzyło postać artystyczną na jego cześć.
W wywiadzie dla meksykańskiej gazety La Jornada opublikowanym w maju Bátiz powiedział, że nauczyłby grać bluesa Santanę, który grał już z ojcem muzykę mariachi. Przypomniał sobie, że prawie dekadę temu ponownie spotkał słynnego gitarzystę na festiwalu Cumbre Tajín w meksykańskim stanie Veracruz i mogli się przywitać. Kolejny zjazd odbył się w 2019 roku podczas festiwalu Vive Latino, w stolicy Meksyku.
Sześć miesięcy temu muzyk wyznał, że muzyka jest dla niego źródłem zachęty i motywacji do dalszego rozwoju .
„Nie ma innego wyjścia niż być szczęśliwym, spotykać się z przyjaciółmi, rozmawiać, świętować, tworzyć muzykę, grać dalej. Tego właśnie chcę, to właśnie dzięki temu czuję się dobrze przez tyle lat, gitara, po prostu chcę wyjdź z tego i bawić się” – powiedział.