Netón Vega fot youtube

Po pisaniu dla Peso Plumy i innych twórców hitów, Netón Vega przygotowuje się do wydania debiutanckiego albumu


„Teraz nadeszła moja kolej, aby wykonać moje własne piosenki” – mówi meksykański , , którego ” ukaże się w piątek (20 grudnia)


Meksykańska przechodzi rewolucję, a w epicentrum tej nowej fali talentów znajduje się Luis Ernesto Vega Carvajal, lepiej znany jako . Mając zaledwie 21 lat, młody muzyk osiągnął globalny sukces jako współautor utworów takich jak „La People” Peso Plumy i Tito Double P, „Rubicon” Peso i „Si No Quieres No” Luisa R. Conríqueza. 

Ta ostatnia piosenka, w której również śpiewa, jest jedną z pięciu, które obecnie znajdują się na liście przebojów Hot Latin Songs Billboard jako i , w tym „La Patrulla” z Peso Plumą, „Linda” i „Chino” z Tito Double P oraz „Presidente” Gabito Ballesterosa, Natanaela Cano i Conríqueza.

„Fakt, że moje piosenki dotarły do ​​Hassana (Peso Pluma), pozwolił im dotrzeć do wszystkich tych artystów, z którymi teraz łączę wielką przyjaźń” – wyjaśnia Vega, który jest teraz gotowy napisać swoją własną historię jako , w wywiadzie dla Billboard Español.

W piątek (20 grudnia) ukaże się „”, pierwszy z jego debiutanckiego albumu. zaplanowana jest na 24 stycznia 2025 roku.

„Teraz moja kolej na wykonanie własnych piosenek. Przygotowałem 18 i jestem bardzo podekscytowany, że wszyscy usłyszą wszystko, co mam do zaoferowania, ponieważ nie tylko robię corridos tumbados. Naprawdę lubię rap, a nawet romantyczne piosenki” – wyjaśnia , który dzięki swoim współpracom ma ponad 20 milionów słuchaczy miesięcznie na Spotify.

Na pytanie, czy na tym etapie będzie miał wsparcie tych, którym dał kluczowe piosenki w swojej karierze, odpowiedział bez ogródek: „Dziś istnieje związek z artystami muzyki meksykańskiej, jak nigdy dotąd, wspieramy się bezwarunkowo, to braterstwo. Więc będą ze mną na moim pierwszym albumie Peso Pluma, Luis R. Conríquez, Tito Double P, Víctor Mendívil, Oscar Maydón i Alemán, który pochodzi z tego samego miejsca, w którym się urodziłem”.

Vega urodził się w La Paz, Baja California Sur, ale w młodym wieku przeprowadził się do Culiacán, Sinaloa. Nauczył się rapować na ulicach, a później zaczął pisać.

„Nie pisałem corridos tumbados. Komponowałem romantyczne piosenki, reggaetón, wszystko. Pisałem tradycyjne corridos; ludzie ze Stanów Zjednoczonych bardzo o nie prosili. Tak zacząłem zarabiać pieniądze” – dzieli się, dodając, że dorastał słuchając muzyki takich zespołów jak Intocable i Juan Gabriel. „Potem miksowałem wszystko, co znałem, i stworzyłem własny styl” – kontynuuje. „Jeśli chodzi o teksty, upewniam się, że nie są zbyt agresywne”.

Wśród tak wielu wschodzących artystów konkurencja staje się silniejsza każdego dnia, a on jest tego bardzo świadomy. „Jednak wierzę, że możemy kontynuować nasze kariery, jeśli będziemy pracować i cały czas robić nowe rzeczy” – mówi. „Przynajmniej ja jestem na to gotowy”.

Wraz z wydaniem debiutanckiego albumu będzie miał również okazję wystąpić przed publicznością. Na początku przyszłego roku odbędą się trzy koncerty w Meksyku: 27 lutego w Escenario GNP Seguros w Monterrey, 1 marca w Pepsi Center w Mexico City i 9 marca w Auditorio Telmex w Guadalajarze.

„To bardzo ważne wyzwanie. Rozumiem, że posiadanie milionów słuchaczy nie jest tym samym, co to, że ludzie przychodzą, żeby mnie zobaczyć i zapłacić za bilet” – podsumowuje Vega, niewątpliwie artysta, którego warto obserwować w 2025 roku.

Udostępnij

Zostaw odpowiedź