Artysta reggaetonowy, Daddy Yankee, podzielił się tą nowiną w mediach społecznościowych w poniedziałek (2 grudnia)
Daddy Yankee (prawdziwe nazwisko: Ramón Luis Ayala Rodríguez) i jego wieloletnia żona Mireddys González biorą rozwód. Portorykański artysta ogłosił tę nowinę w poniedziałek (2 grudnia).
„Z sercem pełnym szacunku i uczciwości chcę podzielić się ważnymi wiadomościami z mojego życia osobistego” – powiedział w oświadczeniu na Instagramie Stories. „Po ponad dwóch dekadach małżeństwa i wielu miesiącach prób ratowania mojego małżeństwa, które ja i moja żona dzielimy, dziś moi prawnicy odpowiadają na pozew rozwodowy otrzymany przez Mireddys”.
Dalej zauważa, że jego wiara w Chrystusa była jego schronieniem i stałym przewodnikiem, gdy para, która była licealnymi sympatiami i ma dwójkę dorosłych dzieci, starała się przezwyciężyć swoje różnice. „To nie jest łatwy czas, ale rozumiem, że jest częścią mojego procesu życiowego,” – powiedział. „Nadszedł czas, aby to zaakceptować i kontynuować. Chroń moją stabilność, moje dzieci i wszystko, co zbudowaliśmy przez tyle lat. Głęboko dziękuję tym, którzy towarzyszyli nam w tej podróży i proszę, abyście uszanowali naszą prywatność w tym procesie. Wiem, że ta wiadomość może zaskoczyć wielu”.
W liście wyraził szacunek dla decyzji González i powiedział, że jest „wdzięczny za wspólnie spędzony czas, pełen błogosławieństw i wartości, miłości i wspaniałej rodziny, która nadal będzie dla nas priorytetem”.
González była menadżerką artysty reggeatón i dyrektorką generalną El Cartel Records, i jest powszechnie znana z tego, że ma duży wpływ na karierę muzyczną Yankee, o czym artysta już kiedyś wspomniał magazynowi Billboard : „Ona jest szefową. Zawsze była szefową”.
Zaskakująca wiadomość o rozwodzie nadeszła zaledwie dwa miesiące po tym, jak Billboard poinformował, że gigant muzyki niezależnej Concord przejął część katalogu wydawnictw muzycznych i nagrań muzycznych portorykańskiej supergwiazdy. Umowa obejmuje pewne prawa do piosenek Daddy Yankee, w tym „Con Calma”, jego prawa jako artysty występującego w „Despacito” i „Gasolina”.
W tym roku Daddy Yankee również poświęcił się swojej wierze i przekonaniom. Opowiedział o nowym rozdziale swojego życia podczas czterech kolejnych koncertów pożegnalnych w Puerto Rico pod koniec 2022 roku.
„Przez wiele lat próbowałem wypełnić pustkę w moim życiu, której nikt nie mógł wypełnić” – powiedział fanom. „Próbowałem znaleźć cel, wiele razy wydawało mi się, że jestem szczęśliwy, ale czegoś mi brakowało, abym czuł się kompletny. Muszę przyznać, że te dni minęły i ktoś był w stanie wypełnić tę pustkę, którą czułem przez długi czas. Zrozumiałem, że dla każdego byłem kimś, ale bez niego byłem nikim”.