Po problemach zdrowotnych, które zmusiły go do odwołania trasy Blanco y Negro Tour, artysta powraca
Ku uciesze fanów Ricardo Arjona zaczął zdradzać szczegóły swojego nowego projektu muzycznego zatytułowanego Seco.
Gwatemalski piosenkarz, który borykał się z problemami z plecami, zaskoczył udostępniając w sieciach społecznościowych serię niepublikowanych zdjęć i filmów, którym towarzyszą komunikaty takie jak „Wszystko się kończy” i „Powoli zaczyna się spieszyć”.
Dodatkowo na czarno-białym klipie widać dziecko, które wydaje się być nim oraz aktualny obraz.
Okładka albumu, która wzbudziła ogromne oczekiwania wśród jego fanów, to oryginalne zdjęcie przedstawiające fotografię samego Arjony z dzieciństwa, na której pojawia się on jako dziecko nad strumieniem. Ten minimalistyczny i surowy portret w sepii symbolizuje wrażliwość i powrót do korzeni, odzwierciedlając introspektywny ton nowej produkcji.
„Dla tych, którzy mnie nie znają, zawsze byłem Ricardo, byłem Arjoną lub Ricardo Arjoną. Dla tych, którzy mnie kochają, zawsze byłem SECO” – napisał w publikacji. „SECO” to przymiotnik, który oznacza chudy, chudy, chudy, a jednocześnie jest to przezwisko Ricardo Arjony z dzieciństwa.
„Tytuł mówi wszystko. „Seco” to naga płyta, bez upiększeń, prosto z serca” – skomentował Arjona na swoich portalach społecznościowych.
Przypomnijmy, że do 2021 roku artysta wydał 17 albumów studyjnych, cztery albumy koncertowe i dwadzieścia dwie kompilacje, z których większość odniosła sukces.