Natalia Jiménez fot screenshoot

Natalia Jiménez daje nam „La Media Vuelta”


Performerka wydaje dziś swój : „”; hołd złożony kompozytorowi „Un Mundo Raro”


Ukazał się Natalii Jiménez w hołdzie złożonym José Alfredo Jiménezowi, jednemu z najbardziej płodnych piosenkarzy i autorów tekstów w Meksyku, który nadał temu krajowi tożsamość kulturową. Materiał zatytułowany „” zawiera osiem utworów nagranych na żywo w charakterystycznym Teatro Juárez w Guanajuato, rodzinnym stanie José Alfredo. Tam śpiewaczce towarzyszyło 79 muzyków, w tym Orkiestra Symfoniczna Uniwersytetu w Guanajuato i Del Divo Alma de Juárez.

Z nowego albumu Natalia opublikowała już dwa single „Canta, Canta, Canta” i „Deja Que Salga la Luna”. Nawiasem mówiąc, hiszpańska spotkała się wirtualnie z lokalnymi mediami, aby porozmawiać o tym i o jej kolejnym ślubie, który odbędzie się 29 listopada w Guadalajarze. Natalia poślubi swojego przedstawiciela, Arnolda Hemkesa z Jalisco. Dodatkowo jej suknie ślubne zaprojektuje Benito Santos z Guadalajary, gdzie meksykańska estetyka będzie bardzo obecna.

„To dla mnie wielkie święto, móc nagrać De Jiménez a Jiménez”. Chciałam to zrobić już od jakiegoś czasu. Właściwie nagraliśmy go w zeszłym roku w Guanajuato w Teatrze Juárez z Orkiestrą Symfoniczną Uniwersytetu Stanowego i z Del Divo Alma de Juárez. Wpadłam na pomysł złożenia hołdu José Alfredo Jiménezowi, ponieważ pochodzę od śpiewania jego piosenek i znajomości jego repertuaru. Ale dopiero kiedy nakręciłam serial „El Rey”, uznano mnie za osobę w typie Chaveli Vargas i musiałam śpiewać piosenki w inny sposób, bardziej jak ona, więc powiedziałam sobie… Muszę nagrać album tak, ale teraz.”

Natalia twierdzi, że to dla niej przyjemność, że mogła nagrać te utwory z orkiestrą symfoniczną w tak charakterystycznym miejscu, jak Teatr Juárez. „Album ukaże się dzisiaj, 10 października, podobnie jak singiel „Si Nos Dejan”. Jestem więc bardzo podekscytowana.”

Na płycie znalazł się także utwór „La Media Vuelta”, którego brzmienie inspirowane było aranżacją wersji Luisa Miguela. Utwór, który stworzyła Natalia, został nagrany wyłącznie z mariachi. Nie mogło zabraknąć także „Caminos de Guanajuato”, hymnu narodowej kultury popularnej.

Sprowadzenie piosenek José Alfredo do stylu Natalii było wielkim wyzwaniem. „Przyzwyczaiłam się do śpiewania w jeden sposób i mam już swoje umiejętności. Chciałam więc bardziej dostosować się do tej postaci, ponieważ jest tutaj bardzo kochany, jest ikoną w Meksyku i miał bardzo specyficzny sposób interpretowania piosenek, w bardzo szczery, bardzo osobisty i bardzo intymny sposób, także bardzo rozdarty. Zwykle staram się być bardziej techniczna, dzięki czemu piosenki brzmią czyściej, ale teraz starałam się dodać to uczucie i odrobinę bólu, które niosą ze sobą piosenki José Alfredo. Jestem bardzo szczęśliwa, że dzięki jego piosenkom odkryłem nowy sposób interpretacji”.

Odnosząc się do tytułu albumu, Natalia wyznaje, że był to pomysł jej i jej partnera: „Dla mnie to zaszczyt nagrywać piosenki José Alfredo i móc mieć dostęp do jego repertuaru, także za błogosławieństwem jego córki Palomy, która nam to przekazała. Przesłała nam bardzo miłą wiadomość, w której wyraziła dumę i wdzięczność za to, że nagrywam piosenki jej taty. Jestem wdzięczna publiczności, ponieważ ostatecznie to ona podejmuje decyzję, bo kiedy wychodzę śpiewać i widzę, jak szaleją, wyobrażam sobie, że robię coś dobrze”.

Na koniec, jeśli chodzi o trasę, Natalia stwierdza, że ​​rozpocznie się ona w styczniu 2025 r. i będzie nosiła nazwę „La Jiménez” , podczas której oprócz hołdu złożonego José Alfredo będzie zawierać niektóre z najważniejszych piosenek w muzyce latynoamerykańskiej, takie jak utwory José José i Camilo Sesto.


Udostępnij

Zostaw odpowiedź