Choć przy różnych okazjach wyrażał sympatię do zięcia, wokalista zapewniał, że nie jest on jego ulubieńcem gatunku
Pepe Aguilar wyznał, że muzycznie szanuje męża swojej córki, Christiana Nodala, ale ma ulubieńca w meksykańskiej muzyce regionalnej.
W niedawnym wywiadzie dla programu radiowego La Mega artysta wskazał Carina Leóna, konkurencję i „wroga” swojego zięcia.
“Carin León Zdecydowanie! I spójrz, lubię Christiana, mówiłem mu to 20 razy, a Christian mówi do mnie: „Och, Pepe!” Jak mam sprawić, że pokochasz mnie bardziej?” – powiedział.
Choć komentował, że podoba mu się muzyka Nodala, upierał się, że na górze jest Carin León.
„To wprowadza inny klimat, a Carin jest starszy, wyprzedza Christiana o pokolenie. Christian jest młodszy” – upiera się.
Następnie przywódca dynastii Aguilar podkreślił, że nawet gusta muzyczne są do niego bardziej podobne.
„Znamy te same grupy, lubimy te same piosenki i znam Carin’a lepiej. Znam Christiana dzięki mojej córce i ponieważ raz go zatrudniłem, około 8 lat temu zabrałem go w trasę koncertową” – podsumował.