Gabriel Porras złożył pierwsze oświadczenia po debiucie w Televisie
Po prawie 30 latach kariery aktor nagrywa dla meksykańskiej wytwórni swoją pierwszą telenowelę.
Kilka tygodni temu ogłoszono, że Gabriel Porras weźmie udział w telenoweli El Precio de Amarte, której premiera przewidziana jest na 2 września, ale dopiero teraz przekazał swoje pierwsze wypowiedzi w wywiadzie dla programu Hoy.
„Kocham życie, numer 1, ponieważ mamy rewelacyjny projekt” – zaczął od tych słów.
Następnie nawiązał do swojej postaci o imieniu Jorge i oznajmił, że nie jest taki zły, jak się wydaje.
„W rzeczywistości jest bardzo zakochany w Eduardzie, a ona nim manipuluje. Następnie mówi mu: „Idź i porwij tego” i odpowiada: „No cóż, porwę go, ale czy dasz mi buziaka?”. A dziewczyna mu to daje. Upieram się, że jest trochę głupi, w rzeczywistości daje się jej ponieść” – wyjaśnił.
Jeśli chodzi o swoich kolegów z obsady, Gabriel Porras mówił bezpośrednio o bohaterach i wyrażał pozytywne opinie.
„Scarlet Gruber i Marcus Ornellas, którzy oprócz tego, że są dobrymi aktorami i są bardzo przystojni, są także bardzo fajni. Świetnie dogadują się ze wszystkimi, są naprawdę przemili, pozdrawiają wszystkich i sprawiają, że czujemy się jak najlepiej” – podsumował przed kamerami.
Przypomnijmy, że aktor pracuje już kilka lat i większość telenoweli, które nagrał były dla Telemundo, m.in. Madre Luna, El Rostro de Analía / Twarz Analiji, Bajo el Mismo Cielo, Corazón Valiente, Al Otro Lado del Muro i El Señor de los Cielos.
