Serial, którego akcja rozgrywa się w Meksyku w 1970 roku, przedstawia historię grupy kobiet, które zebrały się, aby bronić swoich wartości
Bárbara Mori opowiada o tym, jak wyglądało kierowanie Las Azules – projektem inspirowanym prawdziwymi wydarzeniami.
Przypomnijmy, że nazwa serii wzięła się od imienia pierwszej grupy policjantek w Meksyku, które zostały zrekrutowane w 1979 roku i wchodziły w skład Policji Pomocniczej Okręgu Federalnego.
„Wiele rzeczy się nie zmieniło i wiele uległo zmianie, jest więcej praw, jest więcej możliwości dla kobiet, ale jest wiele rzeczy, które pozostają takie same, a nawet gorsze, jak na przykład zabójstwa kobiet” – Mori porównała ten czas z obecnym Meksykiem.
Podobnie, przed mediami, była zafascynowana byciem częścią tego projektu.
„Wydaje mi się, że opowiadanie tego typu historii kobiet, które w tamtym czasie musiały stawić czoła seksistowskiemu społeczeństwu, złemu traktowaniu ze strony innych policjantów i które położyły podwaliny pod życie innych kobiet, które są dziś funkcjonariuszkami policji, jest inspirujące, a ja uwielbiam być częścią tej historii” – przyznała.
Projekt trafi na mały ekran 31 lipca za pośrednictwem Apple TV+.