Margarita, Que Tu Cuento Valga la Pena: wszystko o serialu o córce Floricienty


W ramach 20. rocznicy premiery argentyńskiej telenoweli zapowiadają drugą część. Poznaj obsadę i datę premiery


, twórczyni , potwierdziła, że ​​ będzie miała , ale pod tytułem Margarita.

„20 lat temu w naszym życiu pojawiła się magiczna historia. Jest 20 lat wiecznych piosenek, teatrów, tras koncertowych, stadionów, magii, wróżek, miłości i mnóstwa „flikiti”. Dlatego na tę rocznicę mam dla Was prezent-niespodziankę” – skomentowała.



Poinformowała także, że nowe rozdziały zostały nagrane w Urugwaju, a konkretnie w Montevideo.

Margarity

to Margaret


jako Merlin


to Yamila


jako Delfina



jako Malala


Historia

rozgrywa się wiele lat po wydarzeniach z Floricienta, gdzie Margarita jest osieroconą nastolatką, która nie pamięta nic ze swojej przeszłości, chociaż jest córką Florencii (Florencia Bertotti) i Máximo (Fabio Di Tomaso) oraz następczynią tronu fikcyjnego Królestwa Krikoragán. W czasach wielkiego zamieszania w Królestwie jej rodzice wygnali ją (wówczas dziecko) i jej rodzeństwo, aby ich chronić, a oni zniknęli.

Dowiedziawszy się o zniknięciu jej rodziny, nikczemna ciocia Delfina wykorzystuje sierotę, która jest bardzo podobna do Margarity i stawia ją na jej miejscu, aby przywłaszczyć sobie rodzinny majątek. Margarita będzie musiała podążać ścieżką bohaterki, aby spełnić swoje artystyczne marzenia, odzyskać fortunę i znaleźć po drodze miłość.

Czy Florencia Bertotti wróci?

Artystka zapewniła w wywiadzie, że nie planuje nakręcić drugiego sezonu Floricienty i wyjaśniła istotne powody.

„Postać Floricienty właśnie urodziła w serialu trojaczki i nie mogłam sobie wyobrazić jej w roli matki, bo zachowywałaby się nieodpowiedzialnie. Trudno mi było opowiedzieć tę postać sprowadzoną do macierzyństwa” – oświadczył kilka miesięcy wcześniej.

To powiedziawszy, nie wiadomo, czy nagra nową historię Cristiny Moreny.

Kiedy premiera Margarity?

Kontynuacja Floricienty trafi na ekrany Max Latin America pod koniec tego roku.

Udostępnij

Zostaw odpowiedź