Aktorka brała udział w udanych telenowelach TelevisaUnivision, takich jak między innymi Alegrijes y rebujos, Destilando amor / Miłość jak tequila i Porque el amor manda
Meksykańskie środowisko artystyczne pogrążyło się w żałobie.
Meksykańska aktorka Adriana Laffan , która brała udział w udanych telenoweli TelevisaUnivision, takich jak między innymi Alegrijes y rebujos, Destilando amor / / Miłość jak tequila czy Porque el amor manda, zmarła w tę środę, 1 listopada, w wieku 63 lat.
„La Asociación Nacional de Intérpretes / Krajowe Stowarzyszenie Aktorów ogłasza delikatną śmierć partnerki, aktorki, Adriany Laffan” – jak podano na profilu ANDI na Instagramie, gdzie podkreślono jej bogatą karierę telewizyjną. „Pierwsza meksykańska aktorka zapamiętana z udziału w programach telewizyjnych, takich jak Cachún, cachún ra ra, Mujer casos de la vida real, Mujeres asesinas, Como dice el dicho czy La rosa de Guadalupe”.
„Jej rodzinie i przyjaciołom składamy najszczersze kondolencje w imieniu Zarządu i Komitetu Nadzoru ANDI” – dodano.
Laffan, która rozpoczęła karierę na małym ekranie w latach 80. melodramatami, takimi jak El hogar que yo robé , El derecho de nacer y Carrusel, przez kilka lat trzymała się z dala od telenowel.
W mediach społecznościowych natychmiast pojawiły się reakcje jej zawodowych kolegów, począwszy od Laury Flores , która pracowała z nią przy kilku telenowelach.
„Z głębokim smutkiem żegnamy Adrianę Laffan, dzieliliśmy zajęcia aktorskie w CEA [Szkoła Edukacji Artystycznej Televisa] i wspólnie pracowałyśmy nad naszymi pierwszymi telenowelami. Spokoju, przyjaciółko” – napisała meksykańska aktorka na swoim profilu na Instagramie.
„Dziś jest dla mnie bardzo smutny dzień, ponieważ kobieta, której zawdzięczam wiele i pozostaję jej dłużnikiem opuściła nas. Leć wysoko, Adriano Laffan. Niech anioły Cię prowadzą, abyś znalazła się w bardzo pięknym miejscu we wszechświecie. Będzie mi cię brakować i spotkamy się na innym poziomie kosmosu. Spoczywaj w pokoju” – napisał meksykański aktor Alejandro Tommasi.
Spoczywaj w pokoju Adriano Laffan!
