Seria Netflix, która skłoniła Maite Perroni do szukania profesjonalnej pomocy: „Nie wiedziałem, gdzie stoję”


została dodana do listy udanych seriali , ale była też prawdziwym wyzwaniem aktorskim.


stworzony przez Leticię López-Margalli był najpopularniejszym serialem od czasu swojej premiery w serwisie w lutym tego roku. 

Sama , która miała zagrać trzy zupełnie różne postacie, świętowała sukces Triady różnymi postami na swoim koncie na Instagramie, w których dziękowała swoim obserwatorom za otwartość i wsparcie. 

Jednak nie wszystko w tym projekcie było różowe, a dowodem na to jest to, że szukała profesjonalnej pomocy. 

Podczas wywiadu przyznała, że ​​tak bardzo zaangażowała się w swoje trzy role, że w końcu nie wiedziała, na czym stoi. 

„Nie wiedziałam, gdzie stoję ani na co stąpam, odłączyłam się od mojego normalnego życia i emocjonalnie zajmowałam wiele mięśni, wiele spraw, ponieważ nie byłam w jednej linii, byłam w trzech. Terapii wtedy nie podjąłam, ale nieco później” – wyjaśniła. 

Następnie skomentowała, że nadszedł też moment, w którym zaczęła się zastanawiać, co się z nią dzieje, i wtedy zdecydowała się pójść na terapię. 

„Zadałam sobie pytanie: co się dzieje? Potrzebuję chwili dla siebie” – podsumowała Meksykanka. 


triada fot Netflix
fot

Miała problemy zdrowotne 

W innym wywiadzie dla gazety El Universal, opublikowanym w lutym tego roku, Maite Perroni oświadczyła, że ​​podczas nagrań Triady doznała kilku urazów, w tym skręcenia jednej stopy, a kilka tygodni później skręcenia drugiej. 

„Tak więc między jednym zwichnięciem a drugim zwichnięciem osiągnięto to, co było interesujące i wymagające” – powiedziała.


Udostępnij

Zostaw odpowiedź