Oto kategorie, w których film meksykańskiego reżysera będzie rywalizował na gali 10 stycznia 2023 roku
Film „Pinokio” Guillermo del Toro to jedna z produkcji, które 10 stycznia będą reprezentować Amerykę Łacińską w 80. edycji Złotych Globów 2023.
Z łącznie trzema nominacjami, meksykański reżyser Guillermo Del Toro powróci na ceremonię po tym, jak w 2018 roku został trzecim latynoskim reżyserem, który zdobył nagrodę dla najlepszego reżysera za „Kształt wody” na imprezie zorganizowanej przez Hollywoodzkie Stowarzyszenie Prasy Zagranicznej.
Tym razem Guillermo Del Toro konkuruje z „Pinokiem”, jednym z jego najbardziej osobistych filmów i tym, który zajął mu połowę jego kariery filmowej, a z którym ma nadzieję zdobyć nagrody dla najlepszego filmu animowanego, najlepszej ścieżki dźwiękowej i najlepszej oryginalnej piosenki.
Film Netflix, który jest koprodukcją między Stanami Zjednoczonymi, Meksykiem i Francją, również został wyreżyserowany przez Marka Gustafsona i jest oparty na opowiadaniu Carlo Collodiego, ale osadzony w kontekście II wojny światowej (1939-1945).
Do latynoskiej reprezentacji 80. edycji Złotych Globów dochodzą także nominacje dla meksykańskich aktorów Diego Luna za serial „Andor” i Diego Calva za pracę przy „Babilonie”, obok hiszpańsko-kubańskiej Ana de Armas za interpretację Marilyn Monroe w filmie „Blondynka”.
Ceremonia wręczenia Złotych Globów odbędzie się 10 stycznia w hotelu Hilton w Beverly Hills (Kalifornia) i będzie transmitowana przez sieć NBC.
