Ricky Martin fot. Instagram

Odmawiają nakazu ochrony siostrzeńcowi Ricky’ego Martina


Sąd w Portoryko odrzucił wniosek złożony przez siostrzeńca Ricky’ego Martina o nakaz ochrony przed piosenkarzem


We wtorek sąd w Portoryko odrzucił Dennisowi Yadielowi Sánchezowi, bratankowi Ricky’ego Martina, wniosek o nakaz ochrony przed piosenkarzem, po tym jak formalnie oskarżył go o przestępstwo rzekomego wykorzystywania seksualnego.

Według lokalnych informacji, po wysłuchaniu zeznań piosenkarza i samego Dennisa, sędzia prowadzący sprawę nie znalazł wystarczających elementów, aby spełnić jego prośbę.

Chociaż sprawa będzie się toczyć i przed wydaniem ostatecznego werdyktu odbędzie się więcej rozpraw, prawnicy artysty uznali tę decyzję za swoje pierwsze prawne zwycięstwo i powiedzieli, że są przekonani, że mogą udowodnić, że cała ta sytuacja jest tylko próbą zdyskredytowania reputacji Martina.

 „(Jesteśmy) zaszczyceni, że możemy pomóc Ricky’emu Martinowi udowodnić, że padł ofiarą odrażającego spisku, który może stworzyć tylko chory i przewrotny umysł” – powiedzieli w oficjalnym oświadczeniu.

Ze swojej strony 50-letni artysta również o tym mówił i dziękował wszystkim, którzy mimo wszystko nadal wierzą w jego niewinność.

„Jest to coś, co zawdzięczam moim dzieciom, mojemu mężowi, mojej rodzinie i wszystkim tym fanom, którzy mocno wierzą w moją uczciwość. Czuję spokój, wiedząc, że dzisiaj zrobiliśmy duży krok w tej prawnej batalii, która się nie zakończyła” .

To nie pierwszy raz, kiedy wujek i zetknęli się ze sobą w sądzie, w lipcu ubiegłego roku Dennis potępił piosenkarza za przemoc domową, chociaż podczas pierwszego przesłuchania poprosił o oddalenie jego .

We wrześniu Martin pozwał młodego mężczyznę o milionową kwotę za wymuszenie, a on odpowiedział nową skargą, teraz za przestępstwa seksualne, ponieważ zapewnia, że ​​ wykorzystywał go, gdy był jeszcze dzieckiem.

Kolejna rozprawa zaplanowana jest na 10 listopada, kiedy to zostanie rozpatrzony nakaz ochrony przyznany przez sąd Ricky’emu Martinowi przeciwko jego bratankowi, a następnie pozew o wymuszenie i zniesławienie.

Udostępnij

Zostaw odpowiedź