Młody piosenkarz usłyszał kobietę proszącą o pomoc i wskoczył do Laguny del Náinari w Cajeme
Młody piosenkarz José Manuel Castillo Velázquez zginął próbując ratować kobietę, która tonęła w Laguna del Náinari w Cajeme, Sonora.
Mieszkaniec dzielnicy Casa Blanca zaparkował w Laguna del Náinari przed „Café Domo”, gdzie przy niektórych okazjach pracował jako muzyk.
Około 16:30 we wtorek, 12 czerwca, czekając na żonę, która jest leczona w Urzędzie Ubezpieczeń Społecznych, usłyszał kobietę proszącą o pomoc i udał się do Laguny, aby ją uratować.
Manuel Castell, jak sam siebie nazywał artystycznie, zdołał utrzymać kobietę na powierzchni, ale prąd zatopił go i nie wyszedł już z tego żywy. Jest rozpoznawany jako piosenkarz-bohater.
Rada miejska Cajeme poinformowała, że miał miejsce akt heroizmu, w którym niestety zginęła jedna osoba, a członkowie Miejskiej Jednostki Ochrony Ludności (UMPC), zdołali uratować kobietę, która tonęła w wodach Zalewu Náinari.
Różne oddziały ratunkowe udały się do sektora, gdzie uratowały z wód i przeniosły kobietę do meksykańskiego Instytutu Ubezpieczeń Społecznych, gdzie jest leczona.
Burmistrz Javier Lamarque Cano powiedział: „Głęboko żałuję wypadku, [] śmierć tego wyjątkowego młodego człowieka, który bezinteresownie próbował czynić dobro i niestety został wciągnięty przez prąd, rani nasze dusze”.
Eksperci obszaru nurkowania i ratownictwa wodnego Straży Pożarnej w Cajeme, w ramach prac poszukiwawczych, zlokalizowali około godziny 20.20 ciało bohatera, który bezinteresownie oddał życie, aby spróbować uratować ciało kogoś, kto był w niebezpieczeństwie.
Miejska Jednostka Ochrony Ludności wystosowała apel do Cajemenses, w którym przypomnieli, że kanały, strumienie i laguny nie są bezpiecznymi miejscami do zanurzenia, w związku z czym wezwał społeczeństwo do podjęcia ekstremalnych środków ostrożności i uświadomienia sobie niebezpieczeństwa istniejącego w tych dopływach.