Christian Meier wyznał, że w jego planach nie ma więcej telenowel i wyjaśnił, dlaczego podjął taką decyzję
Od udziału w La malquerida w 2014 roku aktor był nieobecny w melodramatach.
Chociaż na początku sądzono, że w pewnym momencie pojawi się w nich ponownie, w rzeczywistości nie ma tego w planach.
Podczas wywiadu dla People VIP Christian Meier wykluczył ponowne robienie telenowel, twierdząc, że jego cykl się skończył.
„Myślę, że to był etap, który zrobiłem, zrobiłem więcej niż powinienem, zrobiłem 20 telenowel w ciągu 20 lat, między 1994 a 2014 rokiem. Czuję więc, że spełniłem już część, która była zabawna, dopóki trwała, ale odszedłem, aby cieszyć się życiem w ostatnich latach. Myślę, że to gatunek, który bardzo się sprawdza, ale jest też powtarzalny” – powiedział.
Według aktora melodramaty kontynuują tę samą formułę sprzed lat i dlatego nie ma ewolucji.
„Wolałem wybrać inne role, które wymagały większego ryzyka, więcej pracy i dawały mi większą satysfakcję” – dodał.
W ten sam sposób podkreślił, że działanie w seriach dla różnych platform streamingowych to role, które obecnie lubi bardziej.
„Prawdopodobnie nie są one tak wyeksponowane jak w prime time, ale zdecydowanie bardziej je lubię. Jestem bardzo wdzięczny za ten czas, widzę to z wielką sympatią i widzę, że jest wielu ludzi, którym się to podoba. Widzę, że telenowele, takie jak Doña Bárbara, nadal się dzieją, ale to wszystko” – podsumował.
Przypomnijmy, że Christian Meier rozpoczął karierę aktorską w 1993 roku, gdy brał udział w El ángel vengador: Calígula, gdzie dzielił się sceną z Juliánem Legaspi. Lata później jego pierwszą główną rolą była peruwiańska telenowela Escándalo z Iguana Producciones i Frequencia Latina. W Polsce znany jest z roli w telenowelach: Zorro czy Luz maria.
W swojej karierze został również doceniony na różnych imprezach, w tym w 2005 roku w Premio Mara de Oro.