W drugim półfinale można było zobaczyć zapowiedź finałowego występu reprezentantki Hiszpanii i jej ekipy
Oczekiwania co do tego, co wydarzy się w najbliższą sobotę 14 maja, są bardziej niż oczywiste. Chanel, reprezentantka Hiszpanii w Eurowizji 2022, stała się jednym z wyraźnych faworytów do zdobycia nagrody.
Podczas drugiego półfinału Eurowizji mogliśmy zobaczyć fragment ostatecznego występu Chanel interpretującej SloMo w najbliższą sobotę w wielkim finale. Odpowiedź wydaje się być jasna: „Chanelazo” nadchodzi!
Cały film, który został przesłany na platformę YouTube, osiągnął 100 000 wyświetleń , zaledwie 30 minut po opublikowaniu. Prawdziwy boom, który nie tylko sprawia, że zdobywa punkty w zakładach, ale także wydaje się tworzyć fenomen fanów i zwolenników samej artystki.
Ponadto artystka wcześniej rozmawiała z Laurą Pausini i przyznała się, że czuje się trochę „zdenerwowana”, ale zapewniła, że włoży całą swoją „pasję” i energię, aby oddać wszystko na scenie oraz przywieść do domu zwycięstwo. I właśnie o jej wytrwałości i sile na scenie mówi się w ostatnich dniach najwięcej.
Dzięki ostatnim próbom Chanel mogliśmy dowiedzieć się o niektórych zmianach wprowadzonych w oryginalnym spektaklu. I to właśnie wachlarz, jeden z największych symboli kulturowych Hiszpanii; fajerwerki, trąbki i pazury, które artystka i jej tancerze pokazują na scenie, czynią ją faworytką do zwycięstwa tego konkursu.
Chanel świętuje, że Rumunia przechodzi do finału
Chanel cieszyła się podczas II półfinału wszystkimi występami krajów, które rywalizowały o wejście na listę finalistów. Wśród nich był jego partner WRS, który swoją kandydaturą z Rumunii reprezentuje swoją piosenką Llámam. Podczas jej występu mogliśmy zobaczyć, jak cieszy się i tańczy w rytm „Hola mi bebébé, llámame, llámame”, piosenki, która jest co najmniej chwytliwa. (Tak, telewizja RTC źle wpisała kraj przy artyście na Twitterze)
Niespodzianką było to, że Rumunia stała się częścią krajów zakwalifikowanych do rywalizacji w wielkim finale.
Teraz pozostaje tylko trzymać kciuki i pozwolić sile i magii Chanel oraz jej zespołu podbić turyńską scenę i zaskoczyć publiczność bezprecedensowym show.
