Produkcja serialu rozważała wiele miejsc do sfilmowania 8 odcinków serialu, który ogarnia Netflix. Wybrane miejsce musiało być rajskie, a jednocześnie przekazywać bardzo szczególną energię
Hiszpańska seria „Bienvenidos a Edén / Nowy Eden” miała premierę w zeszły piątek w serwisie Netflix i została bardzo dobrze przyjęta przez subskrybentów serwisu streamingowego, stając się najchętniej oglądanym serialem weekendu.
Serial opowiada historię grupy młodych influencerów pod wodzą Zoy, którzy zostają zaproszeni na rajską wyspę na imprezę organizowaną przez markę napojów. Na tej wyspie przeżyją tajemniczą przygodę, która na zawsze zmieni ich życie.
Nowy projekt Netflix miał premierę 6 maja, a pierwszy sezon serialu ma 8 odcinków, które są dostępne na platformie streamingowej. Seria została stworzona przez Joaquína Górriza i Guillermo Lópeza. Już wiemy, że seria będzie miała swój drugi sezon.
Gdzie jest wyspa, na której kręcono serial?
Produkcja serialu rozważała wiele miejsc do sfilmowania 8 rozdziałów serialu. Wybrane miejsce musiało być rajskie, a jednocześnie przekazywać bardzo szczególną energię. Po porównaniu różnych opcji, w końcu zdecydowali się nakręcić serial na Lanzarote, jednej z Wysp Kanaryjskich.
Kierownik lokalizacji, Martí Marcos, wyjaśnił, dlaczego Lanzarote idealnie pasowało do fabuły serialu. „Po pierwsze, nasza wyspa to rajska wyspa. A po drugie, to także tajemnicza wyspa, na której wszyscy bohaterowie poczują się uwięzieni. Lanzarote spełnia te dwie idee: to zarówno ziemski raj, jak i Marsjański, suchy, ze swoimi wulkanami i plażami z czarnej ziemi. Bardzo księżycowy krajobraz” – powiedział Marcos.
Plaże Lanzarote odgrywają w serialu ogromną rolę i pojawiają się w wielu momentach. Główną lokalizacją jest Caletón Blanco, która odpowiada plaży Fundación na działce. Marcos wyjaśnił, że ta plaża jest „imponująca” ze względu na różnice między przypływami a odpływami. „Możesz kąpać się w błękitnych wodach, które wyglądają jak na Karaibach, a podczas odpływu możesz wejść i przejść setki metrów w głąb” – powiedział.
Każdy raj ma swoje odległe miejsce i w tym przypadku jest to plaża Montaña Bermeja. Marcos wyjaśnił, że jest to „krajobraz absolutnie spektakularny, a jednocześnie dość wrogi i agresywny”.
Wśród dziwnych miejsc na Lanzarote wyróżnia się również Volcán del Cuervo, który znajduje się w Parque Nacional de los Volcanes. Bohaterowie kroczą ścieżką tej wspaniałej przestrzeni, w której mogą nawet uzyskać dostęp do wnętrza krateru.