Erik Díaz, który gra Polo w Los ricos también lloran, był wdzięczny za możliwości, jakie otrzymał dzięki tej postaci
Aktor w niedawnym wywiadzie dla Las Estrellas opowiedział, jak narodziło się jego zamiłowanie do aktorstwa.
Od najmłodszych lat wiedział, że lubi być na scenie i postanowił walczyć o to, dopóki tego nie osiągnie.
Mówił też o niestabilności ekonomicznej, z jaką boryka się artysta, gdy nie znajduje nowych projektów.
„Kwestia niestabilności w tym zawodzie jest najtrudniejsza, bo zadaniem aktora jest szukanie pracy, więc nie mając wtedy pewności, nie mogłem planować przyszłości, w tym finansowej, bo nie wiedziałem, czy rola w teatrze, którą pełnię, da mi wystarczająco dużo” – komentował.
„Zmierzenie się z tą niepewnością było najtrudniejsze, ale jednocześnie to właśnie motywowało mnie do dalszej pracy” – dodał.
Z drugiej strony skorzystał z okazji, aby podziękować za dobre komentarze, jakie otrzymał dzięki udziałowi w Los ricos también lloran.
„Moja interpretacja jako Polo była z pełną uwagą przyjęta i naprawdę cieszę się, że mogę być częścią tego projektu” – powiedział.
