Platforma ujawniła tytuł sequela, który przygotowuje się do rozpoczęcia zdjęć
W lutym tego roku Netflix dodał A través de mi ventana / Przez moje okno, nastoletni romans, oparty na przeboju Wattpad Ariany Godoy, do swojego katalogu. Zgodnie z oczekiwaniami, po premierze hiszpański film szybko wspiął się na szczyt rankingu platformy.
Przez moje okno opowiada historię Raquel (Clara Galle), nastolatki, która od dawna ma obsesję na punkcie swojego sąsiada Aresa (Julio Peña), którego podgląda przez okno. Młoda kobieta zrobi wszystko, aby zwrócić na siebie uwagę Aresa i sprawić, by się w niej zakochał. Stopniowo oboje nawiążą związek, który może mieć nieoczekiwane konsekwencje.

Kilka tygodni po pojawieniu się na Netflixie usługa potwierdziła to, co wszyscy oczekiwali i że rzeczywiście będzie miała kontynuacja. Nie jednego, ale jeszcze dwóch filmów.
Netflix potwierdził właśnie, że oficjalny tytuł sequela to A través del mar, więc nie jest do końca jasne, czy sequel będzie podążał za książkami Godoy. Wszystko wskazuje na to, że może kontynuować historię Raquel i Aresa.
Oprócz powrotu znanych już członków obsady pojawia się kilka nowych nazwisk. Oprócz Clary Galle i Julio Peñy powróci także Guillermo Lasheras, Emilia Lazo, Hugo Arbués i Eric Masip. Platforma ogłosiła także nowe twarze w obsadzie. A través del mar / Po drugiej stronie morza przywitają Andrea Chaparro, Ivána Lapadula i Carla Tousa.

Pamiętajcie, że książka, na której oparty jest pierwszy film, jest częścią trylogii. Po sukcesie filmu Przez moje okno, wenezuelska pisarka dała swoim fanom z Wattpad dwie nowe historie, które składają się na Trylogię Hidalgo, więc każda z książek skupia się na każdym z braci bohatera.
Podczas gdy Ares jest bohaterem Przez moje okno, Artemis i Apollo są głównymi bohaterami pozostałych dwóch części literackich. Druga powieść nosi tytuł „A través de ti / Przez ciebie”, wydana w listopadzie 2021 r., natomiast część trzecia „A través de la lluvia / Przez deszcz”, ukaże się w tym roku. W produkcji Netflix w rolę Artemisa wcielił się Eric Masip, a w Apolo wcielił się Hugo Arbués.